Podziękowania od ministra Mariusza Błaszczaka dla 67-latka z Ciechanowa
- Jestem przekonany, że dzięki osobom takim jak Pan, oszuści nie będą mogli bezkarnie działać w naszym kraju – napisał szef MSWiA w liście do ciechanowianina, który nie dał się oszukać.
Adresat otrzymał list z gratulacjami we wtorek w Komendzie Powiatowej Policji w Ciechanowie. Historię rozpoczął telefon od człowieka podającego się za policjanta. 67-letni mieszkaniec Ciechanowa usłyszał, że bankowe oszczędności jego i jego żony są zagrożone. Miał szybko wypłacić całą gotówkę i wykonywać kolejne polecenia wydawane przez telefon. Starszy pan początkowo uwierzył, że rozmawia z policjantem. Na szczęście szybko zorientował się w sytuacji i poinformował prawdziwych funkcjonariuszy.
Oszust – 36-letni mieszkaniec Warszawy – został zatrzymany już następnego dnia. Obecnie przebywa w areszcie tymczasowym. Za próbę oszustwa grozi mu do 8 lat więzienia.
- Dzięki Panu przestępca znajduje się już w rękach funkcjonariuszy, za co serdecznie dziękuję. Bardzo się cieszę, że coraz częściej oszuści trafiają w ręce policjantów dzięki czujności osób, które miały być ich ofiarami – napisał szef MSWiA do 67-latka.
Postawa czujnego mieszkańca Ciechanowa uchroniła nie tylko jego, ale też inne osoby, które w przyszłości mogły paść ofiarą tego samego oszusta. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji wspólnie z policją cały czas przypomina o zagrożeniu oszustwami. Narażone są szczególnie osoby starsze. Przestępcy wykorzystują ich dobre chęci, podając się za wnuczka, krewnego lub policjanta i prosząc o jak najszybsze wypłacenie pieniędzy.
Pamiętajmy, że prawdziwy policjant w żadnej sytuacji nie zadzwoni z żądaniem przekazania gotówki. Warto również być podejrzliwym wobec nagłych próśb o pomoc ze strony rzekomych krewnych. Jeśli znajdziemy się w podobnej sytuacji, najlepiej poprosić o pomoc Policję – pod numerami alarmowymi 997 lub 112.
Aby ułatwić obywatelom kontakt z policjantami, MSWiA stworzyło też aplikację mobilną Moja Komenda, która pozwala łatwo i szybko skontaktować się z dzielnicowym.
(KWP w Radomiu / jch)