Policjanci po służbie zatrzymali sprawcę rozboju i nietrzeźwych kierujących
Dyżurny sanockiej jednostki będąc po służbie, zwrócił uwagę nietrzeźwemu mężczyźnie, aby zszedł na pobocze. Pieszy niespodziewanie zaatakował policjanta. Funkcjonariusz obezwładnił napastnika, a następnie przekazał patrolowi. Okazało się, że zatrzymany chwilę wcześniej zaatakował i okradł przechodnia. Również policjantka, która na co dzień pracuje w jastrzębskiej drogówce, w dniu wolnym od służby zatrzymała nietrzeźwego motorowerzystę. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało u niego ponad 2 promile. Okazało się także, że 41-letni mieszkaniec powiatu cieszyńskiego ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. O jej dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Policjant ze świdnickiej komendy również zatrzymał i uniemożliwił dalszą drogę nietrzeźwemu kierującemu.
Wczoraj przed godz. 20 w Sanoku na ul. Traugutta, wracający po służbie policjant zauważył mężczyznę, który szedł środkiem jezdni zataczając się i stwarzając zagrożenie dla siebie, a także innych użytkowników drogi. Funkjconariusz przedstawił się i nakazał pieszemu, aby ten zszedł na pobocze. Mężczyzna zrobił się agresywny i zaczął atakować policjanta. Funkcjonariusz obezwładnił napastnika i przytrzymał go do przyjazdu patrolu policji.
47-letni mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że był poszukiwany w związku z rozbojem, jaki miał miejsce kilka minut po godz. 19. Sprawca zaatakował przechodnia i uderzając go w twarz, wyrwał mu z rąk zakupy.
Mężczyzna został zatrzymany. Będzie odpowiadał za przestępstwo rozboju oraz naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 12.
***
Policjantka, która na co dzień pracuje w wydziale ruchu drogowego jastrzębskiej komendy, zatrzymała motorowerzystę w dniu wolnym od służby. Do zdarzenia doszło w sobotę 21 października br., około godziny 19.30 na ulicy Marusarzówny. Policjantka zmierzała akurat w kierunku osiedla Chrobrego, gdy zauważyła kierującego jednośladem, który jechał „wężykiem”, stwarzając poważne zagrożenie dla innych kierujących.
Kiedy mężczyzna zjechał na pobocze, policjantka przerwała mu jazdę. Pijanego przekazała przybyłym na miejsce kolegom z drogówki, którzy przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie. Alkomat wykazał ponad 2 promile. Co więcej, okazało się, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. 41-latkowi grozi nawet trzyletni pobyt w więzieniu.
***
W piątek wieczorem 20 października br. policjant wydziału kryminalnego KPP Świdnik jadąc po służbie swoim prywatnym samochodem zauważył, że jadący volkswagenem mężczyzna może być nietrzeźwy. Od razu powiadomił telefonicznie dyżurnego policji i pojechał za pojazdem. Pierwsza możliwa okazja do zatrzymania kierowcy nadarzyła się na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną w Lublinie na Al. Solidarności z ul. Unii Lubelskiej. Gdy kierujący volkswagenem zatrzymał się na czerwonym świetle policjant zabrał mu kluczyki i uniemożliwił dalszą jazdę. Za chwilę na miejscu zjawili się mundurowi i potwierdzili, że kierujący jest w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile w wydychanym powietrzu.Okazał sie nim 43-letni mieszkaniec Lublina. Oświadczył, że nie posiada prawa jazdy. Policjanci ustalili, że meżczyzna posiada już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dalsze czynności na miejscu z kierującym wykonali funkcjonariusze z KMP Lublin.
***
W minioną sobotę 21 października br. po godz. 22 wracający ze służby policjant szubińskiego komisariatu zatrzymał się w jednym ze sklepów w Żninie, aby zrobić zakupy. Jego uwagę zwrócił stojący przed nim mężczyzna. Kupował on alkohol, a jednocześnie sprawiał wrażenie, jakby był pod jego wpływem. Ponieważ policjant nie stał bezpośrednio przy nim, nie wyczuł od niego alkoholu. Jednak kiedy klient wsiadł za kierownicę opla corsy funkcjonariusz o swoich podejrzeniach powiadomił dyżurnego żnińskiej policji.
Mężczyzna odjechał autem, a zaraz za nim ruszył policjant. Z tej racji, że sposób jazdy opla wskazywał, że kierowca może być pijany mundurowy zajechał mu drogę i go zatrzymał. Kiedy podszedł do samochodu zabrał mu kluczyki i oczekiwał na przyjazd patrolu. 42-letni kierowca jednak nie zamierzał czekać i uciekł. Mieszkaniec powiatu żnińskiego został zatrzymany przez szubińskiego policjanta po krótkim pościgu i przekazany przybyłemu na miejsce patrolowi ze Żnina.
Po sprawdzeniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie, a wobec niego została wydana decyzja administracyjna o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Zgodnie z obowiązującymi przepisami podejrzanemu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
***
W piątek 20 października br. wieczorem kryminalny z bydgoskiego Śródmieścia, będąc poza służbą, zauważył na terenie osiedla Leśnego poszukiwanego mężczyznę. Okazało się, że poszukiwany 42-latek ukrywa się w pobliskim mieszkaniu. Policjant powiadomił o tym fakcie swoich kolegów z komisariatu.
Sprawą natychmiast zajęli się śródmiejscy „poszukiwacze”. Do realizacji włączyło się kilku funkcjonariuszy, z uwagi na wcześniejsze ucieczki mężczyzny przy próbie jego zatrzymania. Kryminalni po obstawieniu bloku w którym ukrywał się poszukiwany, weszli do jego mieszkania. 42-latek widząc policjantów próbował wyskoczyć z pierwszego pietra. Najpierw przez balkon, a później przez okno w drugim pokoju. Ucieczka jednak się nie powiodła.
Okazało się, że poszukiwany był bardzo dobrze przygotowany na tego typu „wizyty”. W mieszkaniu miał zainstalowany monitoring z podglądem na klatkę schodową.
Zatrzymany mężczyzna był poszukiwany trzema listami gończymi do odbycia kary pozbawienia wolności za kradzieże i włamania. Teraz najbliższe 4,5 roku spędzi za kratkami zakładu karnego.
(KWP w Rzeszowie, KWP w Katowicach, KWP w Lublinie, KWP w Bydgoszczy / ig)