Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Agresywny rowerzysta

Data publikacji 12.02.2008

Ponad 3,3 promila alkoholu w organizmie miał rowerzysta, którego policjanci wyciągnęli z rowu, w którym zakończył swoją podróż. Nagle mężczyzna zaczął się szarpać i wyzywać funkcjonariuszy. Jednego z nich kopnął w nogę i zagroził zwolnieniem z pracy. Na koniec zasugerował policjantom, żeby zniszczyli dokumentację świadcząca o jego stanie upojenia w zamian za to, postawi im butelkę alkoholu i zapomni o całej sprawie.

Policjanci z komendy w Świdniku jadąc przez miejscowość Częstoborowice zauważyli poruszającego się "wężykiem” rowerzystę. Mężczyzna jechał lewą stroną drogi, w pewnym momencie przewrócił się i wpadł do przydrożnego rowu. Policjanci zatrzymali się i pomogli mu się podnieść. Rowerzysta bełkotając stwierdził, że nic mu się nie stało i czuje się bardzo dobrze tylko jest troszkę pijany. Policjanci ustalili jego dane i przebadali go na zawartość alkoholu. 44-latek miał ponad 3,3 promila w organizmie. Podczas doprowadzania mężczyzny do aresztu zaczął on szarpać policjanta za mundur, kopnął go w nogę i zagroził zwolnieniem z pracy. Na koniec zasugerował policjantom, żeby zniszczyli dokumentację świadczącą o jego stanie upojenia. On w zamian za to postawi im butelkę alkoholu i zapomni o całej sprawie.

Teraz rowerzysta odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwym, próbę przekupienia policjantów, naruszenie nietykalności i znieważenie funkcjonariuszy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności

Powrót na górę strony