Nie wywiązał się z umowy leasingowej. Akt oskarżenia trafił do sądu
Aktem oskarżenia morąscy kryminalni zakończyli sprawę 41-letniego mężczyzny, który na przełomie 2015 i 2016 roku mimo obowiązywania go umowy leasingowej zbył sprzęt rolniczy o wartości ponad 600.000 złotych. Zarzut współudziału usłyszała także żona mężczyzny. Za popełnione przestępstwa oboje będą tłumaczyć się przed sądem.
Kryminalni z Morąga zajęli się sprawą małżeństwa z powiatu ostródzkiego, które przywłaszczyło sprzęt rolniczy o wartości ponad 600.000 złotych.
41-latek zawarł z dwoma firmami leasingowymi kilka umów, których przedmiotem był sprzęt rolniczy. Z powodu zalegania przez mężczyznę z płaceniem rat leasingowych obie firmy rozwiązały z mężczyzną umowy, jednocześnie wzywając go do wydania sprzętu rolniczego będącego przedmiotem tych umów.
Podjęte przez firmy działania windykacyjne nie przyniosły rezultatu i nie doprowadziły do odzyskania sprzętu rolniczego. W związku z tym sprawa trafiła do policjantów.
Jak się okazało, 41-latek wspólnie ze swoją 30-letnią żoną, mimo obowiązywania umowy leasingowej dokonali sprzedaży przedmiotu umowy na rzecz innych osób. Sprzęt ten zbyli zanim doszło do rozwiązania umów z leasingodawcami.
Do tej sprawy dokonano zabezpieczenia majątkowego na kwotę blisko miliona złotych. Jego celem jest zabezpieczenie późniejszego wykonania orzeczenia sądu, kar i środków karnych, które mają charakter majątkowy.
Zarówno mężczyzna jak i kobieta będą tłumaczyć się przed sądem ze swojego zachowania i to on zadecyduje o wysokości kary.
(KWP w Olsztynie / kp)