Zgubiła się podczas meczu – rodziców odnaleźli policyjni spottersi
Policyjni spottersi odnaleźli rodziców kilkuletniej dziewczynki, która zgubiła się podczas wczorajszego meczu na stadionie PGE Narodowy. Chwila strachu z jednej i drugiej strony nie trwała na szczęście długo, a opiekunowie podziękowali funkcjonariuszom za szybką reakcję i pomoc w odnalezieniu dziecka.
Wczoraj w policyjnych zabezpieczeniach wzięło udział ponad 2 tys. policjantów. Największa część zabezpieczała mecz towarzyski pomiędzy reprezentacjami Polski i Urugwaju, który odbywał się na stadionie PGE Narodowy w Warszawie. Oprócz policjantów prewencji, ruchu drogowego, służb kryminalnych w policyjnych działaniach wzięła także udział 20-osobowa grupa Spotters Team Polska, składająca się z policjantów z różnych komend wojewódzkich w kraju.
Spottersi to policjanci, w specjalnie oznaczonych kamizelach, którzy podczas zabezpieczenia imprezy sportowej służą pomocą zarówno kibicom, jak i organizatorom. Przed rozpoczęciem meczu udali się w wyznaczone rejony na stadionie. W dwuosobowych patrolach monitorowali wyznaczone sektory.
W pewnym momencie, przed zakończeniem pierwszej połowy meczu, zauważyli rozglądającą się dookoła małą dziewczynkę, która zgubiła się w tłumie i nie może odnaleźć swoich rodziców. Mała ze łzami w oczach podeszła właśnie do pracowników ochrony, natychmiast zareagował także znajdujący się obok patrol spottersów: asp. sztab. Józef Hajdo (na co dzień kierownik Posterunku Policji w Radomyślu nad Sanem, woj. podkarpackie) oraz st. asp. Michał (policjant operacyjny z KPP w Pinczowie, woj. świętokrzyskie). Po krótkiej rozmowie z kilkulatką, szybko dowiedzieli się, co się stało. Rezolutna dziewczynka mimo zdenerwowania bez trudu podała im numer telefonu komórkowego swojej mamy.
Chwilę później sprawa miała swój szczęśliwy finał. Gdy policjant dzwonił do matki dziewczynki, w tym czasie podszedł do nich jej ojciec. Uradowana kilkulatka błyskawicznie rzuciła się w objęcia rodziców.
ak