Nie ma przyzwolenia na znieważanie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów
Podczas domowej interwencji przeprowadzonej w godzinach nocnych na jednym z osiedli mieszkaniowych w Przasnyszu grupa młodych osób znieważyła i naruszyła nietykalność cielesną wykonujących swoje zadania policjantów. Awanturujący się ludzie m.in. zranili jednego z policjantów butelką w głowę, a także wybili szybę w radiowozie, uszkodzili drzwi i wnętrze pojazdu służbowego. Decyzja sądu jeden z podejrzanych został tymczasowo aresztowany.
w godzinach nocnych na jednym z osiedli mieszkaniowych w Przasnyszu grupa młodych osób w wieku od 18 do 26 lat znieważyła i naruszyła nietykalność cielesną wykonujących swoje zadania policjantów. W sprawie tej napastnicy zostali natychmiast zatrzymani, jeden z nich jest już tymczasowo aresztowany.
10 listopada br. około godz. 04.00 dyżurny przasnyskiej komendy został powiadomiony o zakłócaniu ładu i porządku publicznego przez młode osoby w bloku przy ul. Marii Skłodowskiej - Curie w Przasnyszu. Pod wskazany adres został wysłany patrol interwencyjny. Na miejscu policjanci zastali trzech młodych mężczyzn i kobietę, którzy głośno się zachowywali, używali wulgarnych słów i spożywali alkohol. Interweniujący policjanci pouczyli młode osoby i prosili o zachowanie zgdone z prawem, a gdy nie odniosło to skutku na wszystkie znajdujące się w miszakniu osoby nałożono mandaty karne kredytowe. W pewnym momencie grupa młodych ludzi zaczęła zachowywać się agresywnie wobec policjantów. Pod adresem funkcjonariuszy padały obraźliwe i wulgarne słowa. Jeden z mężczyzn próbował oddalić się, ale policjanci szybko zatrzymali i obezwładnili 26-latka. Po chwili do policjantów podeszła 18-letnia kobieta i 22-letni mężczyzna, którzy wcześniej także zakłócali porządek. Chcąc uniemożliwić zatrzymanie kolegi zaczęli szarpać policjantów za mundury i używac w stosunku do nich wulgaryzmów. Kobieta m.in. opluła policjantów i uderzyła w twarz. W tym czasie zatrzymany mężczyzna wybił szybę w radiowozie, uszkodził drzwi i wnętrze pojazdu służbowego. Towarzyszący kobiecie 22-latek uderzył policjanta w plecy butelką, której odłamki poraniły głowę funkcjonariusza.
Zatrzymani zostali dowiezieni do przasnyskiej komendy, gdzie zbadano ich stan trzeźwości. Okazało się, że kobieta miała 1,66 promila alkoholu w organizmie, a mężczyzna 1,46 promila. Oboje zostali osadzeni w policyjnym areszcie.
Sąd Rejonowy w Przasnyszu, na wniosek Policji i Prokuratury, zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy wobec 22-latka, a wobec 18-letniej kobiety i 26-letniego mężczyzny dozór policyjny. Jest to kolejny przykład na to, że nie ma przyzwolenia na łamanie prawa, znieważanie i atakowanie policjantów.
(KWP w Radomiu)