Uczeń przyniósł do szkoły granat
Ponad 350 osób ewakuowali dziś policjanci z jednej ze szkół koło Starogardu Gdańskiego. Przyczyną był granat przyniesiony przez jednego z uczniów. Pocisk został zabezpieczony przez saperów. Śledczy ustalają teraz, w jaki sposób chłopiec wszedł w jego posiadanie.
Dzisiaj około godz.: 11.00 do szkoły podstawowej w Zblewie (koło Starogardu Gdańskiego) 11-letni uczeń przyniósł ręczny granat. Zauważył to jeden z nauczycieli, który od razu zawiadomił Policję. Przerwano lekcje i natychmiast ewakuowano uczniów i pracowników placówki – łącznie około 350 osób. Policjanci zabezpieczyli teren szkoły do czasu przyjazdu saperów.
Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że chłopiec przyniósł granat do szkoły, bo chciał się pochwalić kolegom. Teraz funkcjonariusze sprawdzają, jak nieletni wszedł w jego posiadanie. Saperzy, którzy zabezpieczyli pocisk ocenili, że był to granat bojowy z zapalnikiem i zawleczką.