Ujęcie pasera samochodowego
Znanego pasera i samochodowego złodzieja zatrzymali "kryminalni" z KWP w Łodzi. W Aleksandrowie Łódzkim na jednej z ulic zatrzymany został do kontroli seat kierowany przez 32-letniego łodzianina. Po kontroli stwierdzono, że pojazd nie ma numerów identyfikacyjnych i pochodzi z kradzieży na terenie Aleksandrowa w grudniu ub. r.
W trakcie działań sprawdzono również teren posesji koło Aleksandrowa, gdzie znaleziono kolejnego skradzionego seata i części od kolejnego. Natomiast po przeszukaniu mieszkania znaleziono woreczek z fałszywymi 5 złotowymi monetami, które zatrzymany wprowadzał do obiegu sprzedając je chętnym poniżej ceny nominalnej.
32-latek był już wielokrotnie zatrzymywany za podobne przestępstwa. Pierwszy raz policjanci zatrzymywali go już w 1997 roku. W kwietniu ub. r. zatrzymano go w Dalikowie, gzie w samochodowej dziupli znaleziono zdemontowanego dostawczego VW i 17 innych zdemontowanych pojazdów. W grudniu wpadł w Wartkowicach podczas demontowania skradzionego w Łodzi BMW. Robił to na terenie gospodarstwa rolnego należącego do kolegi z celi. Ostatnio mimo wielokrotnego przestępczego działania nie zastosowano wobec niego tymczasowego aresztowania, tak więc korzystając z okazji działał w samochodowej branży dalej. Podejrzewa się, że w przeciągu ostatniego roku zatrzymany mógł odebrać od złodziei i rozebrać na części ok. 100 samochodów.