Odpowie za pobicie i zdemolowanie klatki schodowej
Wczoraj policjanci z warszawskich Bielan zatrzymali trzech młodych, agresywnych mężczyzn, którzy najpierw pobili przypadkowego przechodnia, a później zdemolowali klatkę schodową i wybili szyby w drzwiach wejściowych i w windzie. Już po zatrzymaniu okazało się, że młodzi ludzie są kompletnie pijani. Dzisiaj odpowiedzą za pobicie i uszkodzenie mienia.
Wczoraj ok. 2:30 do komendy na warszawskich Bielanach zadzwonił telefon z informacją, że przy ulicy Kochanowskiego znajduje się pobity mężczyzn. Sprawcy pobicia i zdemolowania klatki schodowej pobliskiego budynku oddalili się w nieznanym kierunku. Wandale zdążyli wybić trzy szyby w drzwiach wejściowych na klatkę schodową, uszkodzić drzwi windy, wybić w nich szybę oraz porozrzucać stojące na klatce kwiaty doniczkowe.
Oficer dyżurny, na miejsce natychmiast wysłał bielańskich patrolowców. Mundurowi, którzy przybyli na miejsce udzielili pierwszej pomocy pokrzywdzonemu chłopakowi. W niedługim czasie przyjechało też Pogotowie Ratunkowe, które zabrało mężczyznę do szpitala. Policjanci od razu udali się w penetrację pobliskiego terenu. W pewnej chwili zauważyli trzech mężczyzn, którzy zaczęli uciekać na widok radiowozu. Funkcjonariusze ruszyli za mężczyznami w pościg. Przy ulicy Reymonta sprawcy zostali zatrzymani.
27-letni Michał C., 21-letni Paweł D., 23-letni Jakub K. zostali przewiezieni do bielańskiej komendy i przebadani alkomatem, w wyniku czego ustalono, że wszyscy byli pod znacznym wpływem alkoholu . Dzisiaj mężczyznom zostaną przedstawione zarzuty pobicia i uszkodzenia mienia.