Policjanci pomogli turystom w bezpiecznym powrocie ze szlaku
Wczoraj kwadrans po godzinie 17 zakopiańscy policjanci zostali powiadomieni o grupie 45 osób, które znajdują się w rejonie tatrzańskiej Włosienicy i z uwagi na ciemności, śliską drogę oraz brak zaprzęgów konnych proszą o pomoc w przedostaniu się do parkingu na Palenicy Białczańskiej.
Na miejsce został skierowany patrol funkcjonariuszy z Komisariatu w Bukowinie Tatrzańskiej, którzy stwierdzili że przebywającym tam osobom nie zagraża żadne niebezpieczeństwo i bez przeszkód mogą one pokonać ten dystans poruszając się pieszo. Z uwagi na szczególne okoliczności funkcjonariusze zwieźli radiowozem na dół trzy osoby, wśród których znajdowała się osoba starsza z dzieckiem. a także kobieta która zgubiła szkła kontaktowe.
Pozostali turyści powoli i spokojnie w asyście policyjnego radiowozu jadącego za turystami, który oświetlał halogenami drogę, grupa zeszła około 8 km w rejon parkingu na Palenicy. Nikt nie odniósł żadnego uszczerbku na zdrowiu, wszyscy bezpiecznie zakończyli eskapadę.
Należy podkreślić że nawet tak mało wymagający szlak jakim jest droga do Morskiego Oka wymaga od turystów podstawowego przygotowania, szczególnie zimą. Posiadanie latarki, ciepłego ubrania oraz odpowiednich butów a także wyobraźnia i zdrowy rozsądek to podstawy bez których nikt nie powinien wyruszać w góry.
(KWP w Krakowie / ig)