Zabójca ujęty po kilku godzinach
Zabójcę 23-letniego mężczyzny zatrzymali policjanci z Pragi Północ zaledwie kilka godzin po dokonaniu zbrodni. 18-letni Przemysław W. ugodził swojego kolegę nożem w klatkę piersiową. Zatrzymany przyznał, że chciał tylko nastraszyć swoją ofiarę nożem. Cios jednak był śmiertelny. Za ten czyn grozi mu kara 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.
Zabójcę 23-letniego mężczyzny zatrzymali policjanci z Pragi Północ. 18-letni Przemysław W. ugodził swojego kolegę nożem w klatkę piersiową. Za ten czyn grozi mu kara 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.
Policjanci zatrzymali Przemysława W. kilka godzin po zbrodni. Chłopaka zastali w mieszkaniu. Przyznał się, że chciał nastraszyć swoją ofiarę nożem. Cios jednak był śmiertelny.
Do tego tragicznego zdarzenia doszło na klatce schodowej w jednym z bloków przy ul. Askenazego. Grupa młodych ludzi urządziła sobie imprezę suto zakrapianą alkoholem. Wśród 11 osób znalazł się kat i ofiara. W mieszkaniu między zatrzymanym Przemysławem W. i jego imprezowym kolegą doszło do kłótni. Mężczyźni pobili się. Wtedy właścicielka lokalu skończyła imprezę. Mężczyźni na tym nie poprzestali. Przenieśli się na klatkę schodową. Przemysław W. ugodził raz 23-latka. Rana okazał się śmiertelna. Sprawca po tym zdarzeniu zbiegł. Policjanci ustalają szczegóły tego zdarzenia. Przemysławowi W. grozi surowa kara.