Policyjne patrole narciarskie na stokach - funkcjonariusze udzielili pomocy przedmedycznej nastolatce
Policyjne patrole narciarskie czuwają nad bezpieczeństwem wielbicieli zimowego szaleństwa na stokach już od kilku lat. W ostatnią niedzielę funkcjonariusze z powiatu jeleniogórskiego pomogli nastolatce z Niemiec, która jadąc na snowboardzie upadła na plecy i uderzyła głową o ziemię. Funkcjonariusze udzielili jej pierwszej pomocy i wezwali służby ratownicze.
W miniony weekend policyjne patrole narciarskie czuwały nad bezpieczeństwem na stokach w Karpaczu, w Szklarskiej Porębie oraz na „Łysej Górze” w Dziwiszowie. Nad bezpieczeństwem turystów w górach czuwali również strażnicy Karkonoskiego Parku Narodowego. W związku z trwającymi feriami zimowymi przypominamy, że głównym celem policyjnych patroli narciarskich jest zwiększenie poczucia bezpieczeństwa wśród turystów, zapobieganie kradzieżom sprzętu oraz zapobieganie wypadkom na nartach poprzez studzenie zapałów zbyt brawurowo jeżdżących narciarzy. Brawura i lekceważenie zasad poruszania się po stokach są główną przyczyną wypadków na stokach narciarskich.
Przypominamy również, że dzieci i młodzież poniżej 16 roku życia mają obowiązek jazdy na nartach i deskach snowboardowych w kaskach ochronnych. Odpowiedzialność na stoku ponoszą rodzice lub opiekunowie dzieci (m.in. opiekunowie dzieci podczas zimowisk).
21 stycznia br. jeleniogórscy policjanci pełnili służbę na stokach w Szklarskiej Porębie wspólnie ze strażnikiem z Karkonoskiego Parku Narodowego. Ponadto czuwali również nad bezpieczeństwem narciarzy na „Łysej Górze” w Dziwiszowie i w Karpaczu. W trakcie służby na Śnieżynce w Szklarskiej Porębie policjanci pomogli nastolatce z Niemiec, która jadąc na snowboardzie upadła na plecy i uderzyła głową o ziemię. Dziewczynka miała problemy z oddychaniem i zachowaniem równowagi. Funkcjonariusze udzielili jej pierwszej pomocy i wezwali służby ratownicze. Nastolatka została przetransportowana do szpitala.
Policjanci zwracali również w trakcie służby na stokach baczną uwagę na sprzęt, który bardzo często narciarze pozostawiali bez opieki oraz legitymowali osoby podejrzanie się zachowujące, a także pilnowali, aby narciarze nie zjeżdżali z wyznaczonych tras i nartostrad.
(KWP we Wrocławiu / kp)