Rozbita szajka nieletnich włamywaczy
Policjanci z Polic zatrzymali czterech młodych ludzi, którzy na swoim koncie mają kilkadziesiąt włamań do sklepów, kiosków oraz altanek na terenie Polic i Szczecina. Trzej z nich to nieletni. Za przestępstwa, których się dopuścili staną przed sądem rodzinnym i nieletnich. Czwarty-17-latek, za włamania odpowie jak dorosły.
Od listopada ubiegłego roku na terenie Polic nasiliły się kradzieże z włamaniami m. in. do sklepów, kiosków, aptek i altanek działkowych. Policjanci pracując nad rozpracowaniem osób, wpadli na trop czterech młodych ludzi, którzy mogli stać za tymi przestępstwami. W trakcie przesłuchań 13-letni Dominik Ch., 14-letni Dawid W., 16-letni Krystian W. oraz 17-letni Mateusz N. złożyli obszerne wyjaśnienia.
Jak ustalili funkcjonariusze nieletni wspólnie dopuścili się około 50 czynów karalnych. Głównie były to włamania na terenie Polic i Szczecina. Ich łupem padały najczęściej kasy fiskalne, telefony komórkowe, pieniądze, przenośne komputery oraz przewody elektryczne. Na swoim koncie mają również włamanie do kościoła, skąd ukradli pieniądze ze zbiórki publicznej.
Teraz o losie trzech nieletnich zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich. Mateusz N. za włamania odpowie jak dorosły. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.