Policjanci zatrzymali podejrzanego o zabójstwo nastolatki
Kryminalni z katowickiej komendy wojewódzkiej i komendy w Rybniku zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o zabójstwo młodej kobiety. Mieszkaniec Rybnika próbował zacierać ślady przestępstwa, jednak stróże prawa nie dali się zwieść. Pomimo tego, że mężczyzna ma dopiero 20 lat, ma już bardzo bogatą kartotekę policyjną. Teraz grozi mu dożywotni pobyt w więzieniu.
W minioną sobotę rybniccy policjanci zostali wezwani na miejsce znalezienia zwłok młodej kobiety. Ciało było ukryte w rejonie ulicy Łokietka, tuż obok jednego z garaży. Skierowano tam natychmiast ekipę dochodzeniowo-śledczą, która pod okiem prokuratora, zabezpieczyła ślady. Na miejsce wezwano również przewodnika z psem tropiącym. Wstępne ustalenia wskazywały na to, że kobieta padła ofiarą przestępstwa - prawdopodobnie została uduszona. Oprócz policjantów z Rybnika, w sprawę zaangażowali się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Śledczy na początku nie wiedzieli kim jest młoda kobieta i jak znalazła się w tak ustronnym miejscu. Dlatego też skupili się na ustaleniu jej tożsamości oraz odtworzeniu tego, co robiła poprzedniego wieczoru. Po kilku godzinach policjanci dotarli do jej znajomych oraz rodziny i potwierdzili, że jest to 17-letnia mieszkanka Rybnika. Następnie, w oparciu o zeznania świadków, odtworzyli to, co działo się z nią od piątkowego wieczoru do sobotniego poranka. Policjanci zabezpieczyli nagrania z kamer miejskiego monitoringu i skrupulatnie przejrzeli je klatka po klatce. Ta żmudna praca w końcu przyniosła oczekiwane rezultaty. W kręgu podejrzewanych o zabójstwo 17-latki znalazło się kilku mężczyzn, którzy w nocy z piątku na sobotę, w jednym z rybnickich klubów towarzyszyli nastolatce. Po kilkunastu godzinach pracy, krąg tych osób znacznie się zmniejszył i wszystko wskazywało na to, że dziewczyna wyszła z lokalu w centrum miasta, w towarzystwie 20-letniego mieszkańca Rybnika. W niedzielę w południe policjanci zapukali do drzwi mieszkania, w którym mężczyzna przebywał. Zatrzymali go oraz zabezpieczyli ubrania, które mógł mieć na sobie tragicznej nocy. Został przesłuchany przez prokuratora i usłyszał zarzut zabójstwa 17-latki, grozi mu dożywotni pobyt w więzieniu. Dzisiaj policjanci oraz prokurator przeprowadzili eksperyment procesowy z udziałem podejrzanego. Na wniosek rybnickiej prokuratury mężczyznę doprowadzono do sądu, który zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.