Wpadł z kontrabandą
Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją KMP w Łodzi zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o posiadanie kontrabandy. Papierosy, kilkadziesiąt kilogramów tytoniu oraz alkohol bez polskich znaków akcyzy, przechowywane były w wynajmowanej budce handlowej, znajdującej się przy jednym z przystanków tramwajowych na dzielnicy Łódź- Polesie. 36-latek będący ich właścicielem, nie krył zaskoczenia w momencie zatrzymania.
07 lutego 2017 roku około godziny 19, kryminalni specjalizujący się w zwalczaniu przestępczości gospodarczej z łódzkiej komendy miejskiej, postanowili zweryfikować wiadomość dotyczącą nielegalnego składu wyrobów tytoniowych. Z informacji posiadanych przez stróżów prawa wynikało, że w pomieszczeniach handlowych znajdujących się przy jednym z przystanków tramwajowych w dzielnicy Polesie, znajduje się kontrabanda. Policjanci podjechali w ustalone miejsce i oczekiwali na pojawienie się użytkownika obiektu. Po chwili do wnętrza kiosku wszedł młody mężczyzna, który po kilku minutach wyszedł stamtąd wraz z trzymaną w ręce reklamówką. Policjanci poprosili 36-latka o okazanie zawartości torebki, w efekcie czego odnaleziono 20 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. W rezultacie przeprowadzonego przeszukania w budce handlowej funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 75 kilogramów tytoniu, 24000 sztuk papierosów luzem, 918 papierosów w paczkach, 82 litry spirytusu i 10 litrów gotowej wódki. Wszystkie te wyroby nie posiadały oznaczeń polskiej akcyzy skarbowej.
Zatrzymany mężczyzna oświadczył policjantom, że tytoń i alkohol przeznaczone były na jego własny użytek. Według wstępnych wyliczeń, szacuje się, że Skarb Państwa straciłby około 102 tysiące złotych, gdyby kontrabanda trafiła na rynek. 36-latkowi, który nie był wcześniej notowany, grozi teraz nawet do 3 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
(KWP w Łodzi / mw)