Aresztowani za nielegalny obrót suszem tytoniowym
Policjanci CBŚP i prokuratorzy Prokuratury Krajowej wpadli na trop grupy obracającej suszem tytoniowym, który następnie trafiał do nielegalnych fabryk papierosów. W wyniku działalności tej grupy Skarb Państwa mógł stracić blisko 230 milionów złotych. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Z ustaleń policjantów z Suwałk Centralnego Biura Śledczego Policji wykonujących czynności pod nadzorem podlaskiego Wydziału Prokuratury Krajowej wynika, że od pewnego czasu działała zorganizowana grupa przestępcza zajmująca się obrotem suszem tytoniowym.
Członkowie grupy podejrzani są o przestępstwa skarbowe tj.: nieujawnienie właściwym organom podatkowym przedmiotu i podstawy opodatkowania z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia suszu tytoniowego oraz przedmiotu i podstawy opodatkowania z tytułu sprzedaży suszu tytoniowego zakupionego na Słowacji, Polsce i Litwie innemu podmiotowi niż prowadzącemu skład podatkowy lub pośredniczący podmiot tytoniowy.
Według zebranego materiału dowodowego proceder ten mógł się odbywać przez niemal cztery lata. W tym czasie prawdopodobnie dokonano nielegalnego obrotu suszem tytoniowym w ilości nie mniejszej niż 500 tysięcy kilogramów.
Wszystko wskazywało na to, że w nielegalną działalność może być zamieszanych wiele osób. Po zebraniu informacji, przeanalizowaniu mnóstwa materiałów i sprawdzeniu wielu wątków policjanci CBŚP zatrzymali cztery osoby, które w Podlaskim Wydziale Zamiejscowym Prokuratury Krajowej usłyszały zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także popełnienia przestępstw skarbowych.
Z ustaleń śledczych wynika, że na skutek działania zorganizowanej grupy przestępczej Skarb Państwa, mógł zostać narażony na uszczuplenie w podatku akcyzowym wielkiej wartości w wysokości blisko 230 milionów złotych.
Po wykonaniu czynności z udziałem podejrzanych wystosowano wniosek o zastosowanie tymczasowego środka zapobiegawczego. Sąd Rejonowy w Białymstoku aresztował zatrzymanych na okres trzech miesięcy. Czynności procesowe zabezpieczane byty także przez policjantów ze SPAP-u Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.