Morderca zatrzymany po 14 latach
Policjanci ze śląskiego "Archiwum X" rozwikłali zagadkę morderstwa sprzed 14 lat. Zatrzymany został 31-letni mieszkaniec Katowic, podejrzany o zamordowanie starszego mężczyzny. Zabójstwo miało tło rabunkowe. Sprawcy grozi dożywocie.
Sprawa dotyczy śmierci 78-letniego mieszkańca Katowic. Ciało ofiary znalazła 18 kwietnia 1994 roku sąsiadka. Wracając z zakupów zauważyła wybitą szybę w oknie mieszkania samotnego mężczyzny. Katowiccy policjanci stwierdzili, że sprawca, bądź sprawcy, dostali się do lokalu właśnie przez to okno. W pokoju leżały zwłoki starszego, niesłyszącego mężczyzny. Ofiara zmarła od kilkunastu ciosów nożem. Zabójstwo miało tło rabunkowe. Z mieszkania zginęło 6,5 miliona starych złotych i około 200 marek niemieckich. Przed śmiercią mężczyzna został brutalnie pobity.
Badający zbrodnię policjanci znaleźli kilkanaście odcisków palców, kamień, którym najprawdopodobniej wybito szybę oraz kilka niedopałków papierosów. Ówczesne możliwości techniki kryminalistycznej nie pozwoliły jednak na wykrycie sprawców zbrodni. Śledztwo zostało umorzone pod koniec 1994 roku z powodu niewykrycia sprawców zabójstwa.
Funkcjonariusze z zespołu „Archiwum X” zajęli się tą sprawą w połowie ubiegłego roku. Analiza materiałów sprzed lat, powtórne badanie śladów linii papilarnych i informacje uzyskane w półświatku Katowic pozwoliły im na wytypowanie potencjalnego sprawcy. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec Katowic, który został zatrzymany.
Podejrzanemu przedstawiono zarzut zabójstwa. Sąd aresztował go na 3 miesiące. Sprawcy grozi nawet dożywotnie więzienie.