Kamera "ujęła" złodzieja
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży telefonu komórkowego. Było to możliwe dzięki czujnemu "oku" kamery i szybkiej reakcji Policji oraz dyrekcji szkoły. Telefon wrócił już do właściciela, a złodziejowi grozi kara do 5 lat więzienia.
Do kradzieży doszło w jednej z koneckich placówek oświatowych podczas lekcji wychowania fizycznego. Warty prawie 800 zł telefon komórkowy, 16-latek schował do kieszeni spodni i poszedł na zajęcia sportowe. Widział to o rok starszy "kolega", który wykorzystując nieobecność innych osób w pomieszczeniu, schował aparat, ale do swojej kieszeni. Kiedy pokrzywdzony wrócił po lekcji, zaczął szukać telefonu. W tym czasie w szatni przebierali się uczniowie kilku klas. Chłopak nie mógł podejrzewać o to przestępstwo wszystkich. Zdenerwowany, zgłosił wszystko dyrektorowi, który to od razu powiadomił policję. Dzięki zainstalowanym kamerom, szybko zidentyfikowano i zatrzymano 17-latka, który miał przy sobie zaginioną komórkę. Policja zwróciła ją właścicielowi.
Sprawca teraz odpowie za kradzież, za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.