Policjant będąc na wolnym zatrzymał nietrzeźwego kierującego
Suwalski dzielnicowy w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Jak się okazało, 46-latek miał 2,3 promila alkoholu. Teraz dalszym losem nieodpowiedzialnego kierowcy zajmie się sąd.
Suwalski dzielnicowy będąc w czasie wolnym od służby, wczoraj, 11.04.br., po godzinie 12.30, na jednej z ulic w Suwałkach zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Jak się okazało, mundurowy zauważył dziwnie jadące renault w kierunku zakładu wulkanizacji. Samochód jechał tak zwanym "wężykiem" i dodatkowo nie posiadał opony w przednim kole. Kiedy funkcjonariusz podbiegł do auta, renault nagle zatrzymało się. Funkcjonariusz zauważył, że jego kierowca ma problemy z wyjściem z samochodu i przytrzymując się kierownicy - wręcz zasypia. Mundurowy wyczuł od mężczyzny silną woń alkoholu i natychmiast wyjął kluczyki ze stacyjki. Jednocześnie o całym zdarzeniu poinformował dyżurnego. Na miejsce zdarzenia bezzwłocznie skierowani zostali mundurowi z ruchu drogowego. Jak się okazało, 46-letni mieszkaniec powiatu sejneńskiego miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
Czujność, a także podjęte przez policjanta działania pozwoliły prawdopodobnie uniknąć tragedii, natomiast jeśli chodzi o kierującego nie uniknie on odpowiedzialności za swoje zachowanie.
(KWP w Białymstoku / mw)