Nielegalny wyścig ulicami miasta przerwany przez policjantów
Policjanci zielonogórskiej drogówki zatrzymali dwóch kierujących, którzy w terenie zabudowanym jechali blisko 120 km/h. 20-latkowie przyznali mundurowym, że próbowali się ścigać. Zgodnie z przepisami funkcjonariusze zatrzymali im prawa jazdy. Przez najbliższe 3 miesiące młodzi mężczyźni nie wsiądą za kierownicę. Obaj otrzymali też mandaty karne i punkty.
W środę, 11.04.2018 r., w godzinach wieczornych policjanci ruchu drogowego mierzyli prędkość na ulicy Zjednoczenia w Zielonej Górze. Wybór miejsca nie był przypadkowy - mieszkańcy zaznaczyli tę ulicę na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, jako miejsce, w którym dochodzi do nagminnego przekraczania prędkości przez kierujących.
Stróże prawa nie spodziewali się jednak, że będą świadkami wyścigu pomiędzy dwoma pojazdami. Zaledwie po kilkunastu minutach od rozpoczęcia pomiaru prędkości zatrzymali dwóch kierujących, którzy pędzili przez miasto z prędkością 117 km/h. Oznaczało to, że przekroczyli prędkość dopuszczalną w terenie zabudowanym aż o 67 kilometrów.
Podczas kontroli 20-letni mężczyźni przyznali się, że próbowali się ścigać. Obydwaj mieli niewielkie doświadczenie jako kierujący. Kierowca forda focusa prawo jazdy miał zaledwie od roku, natomiast kierujący mercedesem od dwóch lat. Mężczyźni otrzymali mandaty po 500 zł każdy, a także po 10 punktów. Ponadto, zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjanci zatrzymali im prawa jazdy na 3 miesiące.
Jak pokazuje ta sytuacja, niektórzy kierujący zapomnieli o przestrzeganiu prawa lub też sądzą, że uda im się uniknąć kary. Przestrzegamy przed tego typu zachowaniem i przypominamy o konsekwencjach – w przypadku przekroczenia dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym o 50km/h, policjant ma obowiązek zatrzymać kierującemu prawo jazdy na 3 miesiące. Dodatkową dolegliwością jest także mandat i punkty, które trafią na konto kierującego.
(KWP w Gorzowie /ab)
-
Kontrola prędkości -
Kontrola prędkości -
Kontrola prędkości
