Zatrzymany fałszywy policjant
Bełchatowscy kryminalni zatrzymali 66-letniego łodzianina, który podając się za policjanta usiłował wyłudzić 500 złotych od kierowcy zatrzymanego do „kontroli drogowej”. Pojazd, którym poruszał się 66-latek policjanci namierzyli na terenie powiatu piotrkowskiego. Za usiłowanie oszustwa grozi kara do 8 lat więzienia.
O nietypowej kontroli drogowej, która miała miejsce w miejscowości Wdowin, bełchatowską policję zawiadomił 34-letni mieszkaniec gminy Drużbice. Jak zeznał, 10 kwietnia 2018 r. około godz. 17.00 wracał z pola ciągnikiem rolniczym. Przed nim samochodem peugeot partner jechał jego kolega. Został zatrzymany do kontroli drogowej przez osobę podającą się za policjanta kryminalnego. Mężczyzna ten najpierw zażądał dokumentów od pojazdu, po czym stwierdził, że z uwagi na zły stan techniczny wzywa lawetę z Łodzi. Stwierdził, że może im "odpuścić" jeśli zapłacą mu 500 złotych. Kiedy 34-latek poprosił o okazanie legitymacji służbowej, wówczas rzekomy policjant zawahał się i powiedział, że tym razem im daruje, po czym pozwolił jechać dalej.
Zawiadamiający opisał wygląd mężczyzny oraz białego fiata 500 na łódzkich numerach rejestracyjnych, którym się poruszał. Dodał także, że nieumundurowany mężczyzna sygnał do zatrzymania podał ręką. Wyjaśniając tę sprawę policjanci zaczęli od ustalenia właściciela pojazdu. Jak się okazało, samochód został sprzedany i nieprzerejestrowany. Dzięki wnikliwej analizie zebranych informacji, 12 kwietnia br. w miejscowości Krzepczów, w powiecie piotrkowskim, kryminalni "namierzyli" poszukiwane auto i zatrzymali mężczyznę związanego z tą sprawą. Okazał się nim 66-letni łodzianin.
Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu zarzutu usiłowania oszustwa. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują o nieprzekazywanie pieniędzy osobom nieznajomym! W razie jakichkolwiek wątpliwości zaalarmujmy najpierw Policję dzwoniąc pod nr 112 lub 997. Nie dajmy się oszukać!
(KWP w Łodzi / mw)