Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zabezpieczone narkotyki, zatrzymane trzy osoby

Data publikacji 26.02.2008

Trzy osoby zatrzymane, zabezpieczonych prawie 900 sztuk tabletek ekstazy oraz 30 gramów amfetaminy to efekt wspólnych działań kryminalnych z Mokotowa i Ursynowa. Policjanci zatrzymali trzy osoby zamieszane w handel narkotykami. Krzysztof S., Ferdynand S. i Ewa A. trafili do policyjnego aresztu.

Wczoraj po południu kryminalni z Ursynowa otrzymali informację, że na jednym z parkingów przy ulicy Batorego może dojść do transakcji narkotykowej. Policjanci błyskawicznie przystąpili do działania. Dokładnie zaplanowali całą akcję. Wspólnie z mokotowskimi kryminalnymi zorganizowali zasadzkę. Kilka minut po godzinie 14-tej na parking podjechał granatowy hyundai. W samochodzie siedziało dwóch młodych mężczyzn. Ich nerwowe zachowanie upewniło kryminalnych, że prawdopodobnie mają coś na sumieniu. Policjanci postanowili od razu wkroczyć do akcji. Jednocześnie z kilku stron otoczyli auto. W trakcie kontroli okazało się, że siedzący na miejscu pasażera Krzysztof S. (31 lat) w kieszeni kurtki schowane ma trzy torebki. W dwóch z nich funkcjonariusze znaleźli 100 tabletek ekstazy, w trzeciej prawie 20 gram amfetaminy. Krzysztof S. wraz z 35-letnim Ferdynandem S., który był kierowcą auta, zostali zatrzymani.

Kryminalni natychmiast sprawdzili miejsca zamieszkania zatrzymanych mężczyzn. W trakcie przeszukania mieszkania, w kuchennej szafce nad okapem, policjanci znaleźli kolejne 789 tabletek ekstazy oraz kilka gram amfetaminy. W czasie, gdy funkcjonariusze wchodzili do mieszkania, znajdująca się w nim 40-letnia kobieta na widok mundurowych próbowała ukryć w spodniach dwie foliowe torebki z amfetaminą. Ewa A. została zatrzymana. W mieszkaniu policjanci znaleźli ponadto poszukiwany dowód osobisty.

W sumie kryminalni zabezpieczyli prawie 900 sztuk tabletek ekstazy, 30 gram amfetaminy, elektroniczną wagę wykorzystywaną najprawdopodobniej do porcjowania narkotyków oraz skradziony dowód osobisty. Sprawa jest rozwojowa. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Powrót na górę strony