Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Na "porodówkę" z policyjną eskortą

Data publikacji 24.04.2018

Policjanci ruchu drogowego z Polkowic zapewnili pilotaż do Regionalnego Centrum Zdrowia w Lubinie mężczyźnie, który wiózł do szpitala rodzącą żonę. Dzięki pomocy policjantów kobieta szybko trafiła pod opiekę specjalistów. Do podobnej sytuacji doszło również w Bydgoszczy, gdzie policjant ruchu drogowego eskortował przez miasto do szpitala kierującego, którego żona zaczęła rodzić. Dzięki pomocy funkcjonariuszy obie kobiety szybko trafiły pod opiekę specjalistów.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach rozpoczynali właśnie służbę, gdy przy ich radiowozie zatrzymał się pojazd marki Daewoo. Po podejściu do samochodu funkcjonariusze zobaczyli roztrzęsionego mężczyznę, który powiedział policjantom, że jego żona właśnie zaczęła rodzić i prosi o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala.

W pojeździe znajdowały się również dwie małoletnie córki pary. Liczyła się każda minuta. Funkcjonariusze natychmiast podjęli decyzję, jednocześnie informując dyżurnego o tej nietypowej interwencji. Policjanci włączyli sygnały, i zapewnili bezpieczną drogę i najszybszy możliwy dojazd do szpitala przyszłym rodzicom.

Dzięki pomocy policjantów mieszkanka Polkowic szybko trafiła pod opiekę lekarzy.

***

Do zdarzenia doszło wczoraj, 23.04.2018 r., rano, na ulicy Grunwaldzkiej w Bydgoszczy. St.asp. Leszek Zieliński z bydgoskiego wydziału ruchu drogowego niemal jak co dzień kontrolował kierowców. Przed godziną 8:00 do funkcjonariusza podjechał kierowca opla. Zdenerwowany mężczyzna oświadczył, że jego żona zaczyna rodzić. Poprosił o pilny transport do szpitala. Policjant natychmiast powiadomił o tej sytuacji dyżurnego, a następnie na sygnałach świetlnych i dźwiękowych bezpiecznie eskortował małżeństwo przez miasto do szpitala. Kobieta szybko trafiła pod opiekę lekarzy. Chwilę później mąż kobiety serdecznie podziękował policjantowi za udzieloną pomoc.

(KWP we Wrocławiu / KWP w Bydgoszczy / mw)

Powrót na górę strony