Po służbie nie pozostał obojętny
Policjant z Komendy Miejskiej w Łodzi w czasie wolnym od służby jadąc ulicą Tatrzańską zareagował na akt napaści na obywatela Gwinei, który w parku spacerował z psem. Młodszy aspirant ujął dwoje podejrzewanych i zapobiegł eskalacji ich agresywnych zachowań.
23 kwietnia 2018 roku około godziny 19.00 funkcjonariusz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi w czasie prywatnym zainterweniował na osiedlu mieszkaniowym Dąbrowa. Zaczepił go mężczyzna, który łamaną polszczyzną poprosił o pomoc, gdyż został zaatakowany na tle narodowościowym przez trzy osoby. Sprawcy ubliżali mu, oblali napojem i uderzyli w twarz. Pokrzywdzony okazał się obywatelem Gwinei. Policjant zauważył w pobliżu napastników. Ewidentnie mężczyzna i dwie towarzyszące mu kobiety znajdowali się pod wpływem alkoholu. Wezwany został patrol mundurowych. Do czasu przyjazdu radiowozu funkcjonariusz uniemożliwił ucieczkę 30-latkowi oraz 19-letniej kobiecie. Starsza zdołała oddalić się z miejsca zdarzenia. Jej zatrzymanie jest tylko kwestią czasu. Podejrzani noc spędzili w policyjnym areszcie, gdzie wytrzeźwieli.
24 kwietnia 2018 roku w VI komisariacie usłyszeli zarzuty znieważenia i przemocy na tle narodowościowym co zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Decyzje o ewentualnych środkach zapobiegawczych podejmie prokurator.
(KWP w Łodzi / mw)