Policjanci w porę odnaleźli zaginioną 81-latkę
Policjanci z częstochowskiego pododdziału prewencji policji odnaleźli zaginioną 81-latkę. Kobieta była już skrajnie wyczerpana. Jak się okazało, zaczepiła się o metalową siatkę ogrodzeniową i nie potrafiła się z niej uwolnić. Gdyby nie pomoc mundurowych, mogłoby dojść do tragedii. Stróże prawa przenieśli starszą panią w bezpieczne miejsce i tam czekali na przyjazd pogotowia
Kilka dni temu oficer dyżurny częstochowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zaginięciu starszej osoby. Jak ustalili śledczy, 81-latka ostatni raz widziana była dzień wcześniej. Z uwagi na problemy zdrowotne starszej pani, w jej poszukiwania zaangażowani byli zarówno policjanci z komisariatu, jak i z pododdziału prewencji, którzy sprawdzali każdą informację, mogącą doprowadzić ich do zaginionej. Przeczesywali też teren wokół jej miejsca zamieszkania. W pewnym momencie mundurowi z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Częstochowie: st. asp. Stanisław Krzemiński, sierż. szt. Paweł Podlewski i st. sierż. Damian Marszał, zauważyli osobę zawieszoną na ogrodzeniu z tyłu sąsiedniej posesji. Jak się okazało, 81-latka zaplątała się w metalową siatkę ogrodzeniową i nie mogła się z niej uwolnić, ani wezwać pomocy. Z wycieńczoną kobietą był utrudniony kontakt. Mundurowi pomogli jej się oswobodzić i wynieśli ją w bezpieczne miejsce, gdzie kontrolowali jej czynności życiowe do przyjazdu karetki. Seniorka trafiła do szpitala pod fachową opiekę lekarzy.
KWP w Katowicach/ ek