Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uparcie jeździł, więc będzie siedział

Data publikacji 26.02.2008

28-letniego mieszkańca podpłockiej gminy Radzanowo cechuje wyjątkowy upór. Mimo kilku wyroków sądowych zakazujących mu prowadzenie pojazdów, a nawet trzech lat spędzonych w więzieniu, stale siada za kierownicą. Najchętniej „po kielichu”. Właśnie wpadł ponownie. Najbliższy rok spędzi znów w więzieniu.

Kiedy tuż po północy policjanci zatrzymywali w Płocku na ulicy Bielskiej forda transita, nie przeczuwali, że właśnie mają przed sobą wielokrotnego recydywistę. Woń alkoholu wyczuwalna od kierowcy podpowiadała, że oto znowu jakiś pijany próbował z nocnej imprezki wrócić autem do domu. Badanie alkotestem wykazało u 28-latka ponad 1,1 promila alkoholu. Rutynowe sprawdzenie szybko pozwoliło odkryć, że mężczyzna w ogóle nie ma prawa kierować samochodem, bo do roku 2010 obowiązuje go sądowy zakaz. W tej sytuacji kierowca trafił do policyjnego aresztu, a jego przypadkiem szybko zajął się sąd.

Okazało się, że nie po raz pierwszy. Jak mówią funkcjonariusze z sekcji dochodzeniowo-śledczej, pierwszy raz półtoraroczny zakaz prowadzenia pojazdów za jazdę w stanie nietrzeźwości sąd orzekł wobec niego w roku 1998. W 2001 r. kolejny wyrok: za pobicie i jazdę po pijanemu dostał zakaz prowadzenia pojazdów przez 2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.

Rok później – dwa kolejne wyroki. Pierwszy za jazdę w stanie nietrzeźwości i naruszenie poprzedniego zakazu – rok pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia na 3 lata. Zanim trafił do więzienia, zdążył jeszcze pojeździć po pijanemu i znów wpadł. Sąd postanowił więc ukarać go łącznym zakazem prowadzenia pojazdów na 8 lat.

Trzy lata spędził w zakładzie karnym, na wolność wyszedł w lipcu 2006 roku. I nie było o nim słychać, aż do ostatniej niedzieli....

Sąd w postępowaniu przyspieszonym skazał go na rok więzienia i zastosował kolejny zakaz prowadzenia pojazdów – na 8 lat. Zacznie obowiązywać, kiedy wygaśnie poprzedni, czyli od 2010 r. Do czasu uprawomocnienia się wyroku mężczyzna objęty jest dozorem policyjnym.

Powrót na górę strony