Życzył policjantom zwolnienia, bo stracił prawo jazdy. A wystarczyło wolniej jechać
„A żeby pana zwolnili!!!” – takim okrzykiem zareagował kierowca, któremu policjanci zatrzymali prawo jazdy. Kilka chwil wcześniej 71-latek spokojnie zareagował na wieść o tym, że zostanie ukarany mandatem i punktami karnymi. Gdyby mężczyzna przed kontrolą zwrócił uwagę na to, że jedzie z niebezpieczną prędkością, to zaoszczędziłby sobie i nerwów i utraty dokumentu na okres 3 miesięcy.
Rano w poniedziałek, 7 maja br. policjanci ruchu drogowego wyposażeni w mierniki prędkości wyruszyli na drogi powiatu nidzickiego. Ich głównym zadaniem było zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a w szczególności ograniczenie ilości zdarzeń drogowych spowodowanych nadmierną prędkością.
Na efekty ich pracy nie trzeba było długo czekać. W miejscowości Napiwoda w gminie Nidzica do kontroli drogowej został zatrzymany kierowca osobowego volvo. Powodem kontroli była prędkość z jaką poruszał się swoim autem mężczyzna w obszarze zabudowanym. 71-latek pędził z prędkością 111 km/h przez miejscowość. Kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 400 zł oraz 10 punktami karnymi. Te dwie wiadomości przyjął spokojnie. Jednak, gdy został poinformowany przez policjanta o zatrzymaniu uprawnień, mieszkaniec Warszawy bardzo się zdenerwował i nie chciał się pogodzić z zaistniałym stanem rzeczy. Nie mając wytłumaczenia dla swojego zachowania i widząc, że niewiele wskóra, patrząc na policjanta, który zatrzymuje mu prawo jazdy, złożył mu nietypowe życzenia, mówiąc „a żeby pana zwolnili!”.
Niezrażony zachowaniem kierowcy ze stolicy policjant, zgodnie z obowiązującymi przepisami zatrzymał jego prawo jazdy za rażące przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym. W dalszej kolejności zostanie ono przesłane do właściwego starosty, który wyda formalną decyzję administracyjną o zatrzymaniu dokumentu na 3 miesiące.
Nidziccy funkcjonariusze w czasie działań „Prędkość” w ciągu jednego dnia skontrolowali 80 pojazdów oraz m.in. sprawdzali stan trzeźwości kierujących. 34 z nich zostało ukaranych mandatami karnymi za przekroczenie dozwolonej prędkości.
W dalszym ciągu kierowcy zapominają, że najczęstszą przyczyną wypadków drogowych jest nadmierna prędkość, dlatego też policjanci zapowiadają kolejne działania.
(KWP w Olsztynie / mg)