Sprawca fałszywego alarmu bombowego zatrzymany przez ostrołęckich policjantów
Ostrołęccy policjanci zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który wczoraj po południu poinformował o podłożeniu ładunku wybuchowego na terenie miejscowego Zespołu Placówek Oświatowych. Mając na uwadze bezpieczeństwo osób znajdujących się w 2 budynkach, ewakuowano blisko 300 osób, w tym 237 dzieci. Na szczęście alarm okazał się fałszywy. Dzięki sprawnym działaniom funkcjonariuszy sprawca został zatrzymany w niespełna godzinę od chwili fałszywego zgłoszenia.
Wczoraj ok. godz. 14 do dyżurnego ostrołęckich policjantów została przekazana informacja dotycząca podłożenia ładunku wybuchowego w Zespole Placówek Oświatowych na terenie powiatu ostrołęckiego, w skład którego wchodziły dwa budynki. Według wstępnych ustaleń wynikało, że na telefon dyrekcji szkoły dwukrotnie zadzwonił młody mężczyzna i powiedział, że w szkole znajduje się bomba i za pół godziny wybuchnie.
Sprawę potraktowano bardzo poważnie. Dyrekcja szkoły wspólnie z kadrą pedagogiczną przeprowadziła bardzo sprawną ewakuację. O jej sprawności najlepiej świadczy fakt, że trwała ona niecałe trzy minuty i pomimo, że brały w niej udział m.in. przedszkolaki odbyła się bez paniki . Łącznie ewakuowanych zostało 237 dzieci oraz 55 osób dorosłych.
Na miejscu szybko pojawił się funkcjonariusz z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego, a także policjanci z Ostrołęki, Kadzidła, Baranowa, Łysych oraz Myszyńca, którzy sprawdzali dokładanie ,,krok po kroku” budynki szkoły.
Gdy jedna grupa funkcjonariuszy sprawdzała klasy, klatki schodowe i szkolne korytarze, druga grupa w tym czasie przystąpiła do ustalania osoby dzwoniącej. Dzięki szeroko zakrojonym działaniom i bardzo dobrej współpracy dyżurnego jednostki z policjantami biorącymi udział w działaniach już niespełna godzinę od zgłoszenia alarmu ustalono dane personalne i miejsce zamieszkania podejrzanego o to przestępstwo mężczyzny.
Policjanci z Kadzidła natychmiast pojechali do jego miejsca zamieszkania, gdzie osoby nie zastano. W związku z tym mundurowi rozpoczęli sprawdzanie terenu jego posesji, a także znajdujące się na nim pomieszczenia gospodarcze. W jednym z nich zatrzymano ukrywającego się tam mężczyznę, którym okazał się 19-latek. Posiadał on przy sobie telefon komórkowy, z którego wykonane były połączenia dotyczące fałszywego alarmu. Telefon został zabezpieczony.
Mężczyzna usłyszał już zarzut fałszywego zawiadomienia o podłożonym ładunku wybuchowym. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Anonimowy telefon o podłożeniu ładunków wybuchowych uruchamia całą lawinę działań Policji i innych służb zaangażowanych w zabezpieczenie miejsca rzekomego podłożenia ładunku. Autorzy takich "głupich żartów" są jednak bardzo szybko ustalani i pociągani do odpowiedzialności karnej. Pamiętajmy, że oprócz odpowiedzialności karnej, takie osoby mogą zostać również pociągnięci do odpowiedzialności finansowej.
Autor: asp. Tomasz Żerański