Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zlikwidowana „dziupla” pod Mińskiem

Data publikacji 28.02.2008

Fiata punto skradzionego kilka godzin wcześniej w Wilanowie znaleźli policjanci podczas likwidacji "dziupli" na jednej z posesji w okolicach Mińska Mazowieckiego. Jak ustalono, trafiały tam od dłuższego czasu fiaty zrabowane w stolicy. Na posesji zabezpieczono też fiata sienę i wiele części samochodowych pochodzących prawdopodobnie z kradzionych aut. Zatrzymano pięć osób zamieszanych w proceder.

Kilka ostatnich dni to wspólne działania policjantów wydziału dw. z przestępczością samochodową, Mińska Mazowieckiego, Legionowa, Mokotowa i wydziału realizacji wymierzone w złodziei fiatów z terenu Warszawy. Przez ostatnie trzy dni funkcjonariusze stale monitorowali środowisko złodziei samochodowych i miejsca, gdzie mogły trafiać skradzione auta.

Wczoraj wieczorem koło Sulejówka policjanci wypatrzyli fiata sienę i jadącego tuż za nim fiata punto. Auta zmierzały w stronę Mińska Mazowieckiego. Policjanci postanowili bliżej przyjrzeć się pojazdom. Wszystko wskazywało na to, że kierowca sieny prowadził skradzione punto do tzw. "dziupli".

Szybko okazało się, że policjanci nie pomylili się. Kilkadziesiąt minut później pojazdy wjechały na posesję koło Mińska Mazowieckiego. Mężczyźni nie wiedzieli tylko, że tuż za nimi na teren posesji wjechali policjanci z wydziału realizacji i stołecznej "samochodówki". Funkcjonariusze wkroczyli do akcji. Okazało się, że fiat punto został skradziony tego samego dnia wczesnym popołudniem w Wilanowie. Zatrzymano czterech mężczyzn i kobietę. Fiata punto i sienę zabezpieczono na policyjnym parkingu, a osoby zatrzymane zostały przewiezione do komendy rejonowej Policji na Mokotowie.

Prowadzący postępowanie ustalą teraz, od jak dawna działała "dziupla" koło Mińska oraz czy zatrzymane osoby są odpowiedzialne za paserstwo, czy również za kradzież w ostatnim czasie fiatów z terenu Warszawy. Ustalą też, ile takich aut padło łupem grupy.

Powrót na górę strony