Dzielnicowi odnaleźli zaginionego starszego mężczyznę
Dzięki szybkiej reakcji dyżurnego i dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Wołowie nie doszło do tragedii. Na numer alarmowy zadzwoniła kobieta, która zgłosiła, że jej ojciec wyszedł rano z domu i do tej pory nie powrócił. Skierowani na miejsce dzielnicowi bardzo szybko ustalili, w jakim kierunku udał się zaginiony. Następnie dzięki podjętym działaniom odnaleźli wycieńczonego mężczyznę i przekazali go pod opiekę lekarza.
Takich sytuacji, w których konieczne są błyskawiczne działania policjanci w swojej służbie mają wiele. Każda informacja o zagrożeniu ludzkiego życia wymaga natychmiastowych i skutecznych reakcji. Tak było i tym razem. Do dyżurnego wołowskiej komendy zadzwoniła zaniepokojona kobieta. Poinformowała, że jej 76-letni schorowany ojciec wyszedł z domu w godzinach porannych i do tej pory nie powrócił.
Do poszukiwań mężczyzny natychmiast przystąpili m.in. dzielnicowi z Komendy Powiatowej Policji w Wołowie. Dzięki dobremu rozpoznaniu terenu i szczegółowej rozmowie ze zgłaszającą, a także innymi osobami szybko ustalili, że mężczyzna mógł udać się do pobliskiego sklepu.
Policjanci przejrzeli monitoring sklepowy, na którym widać było, jak mężczyzna wchodzi do placówki handlowej, jednak już jej nie opuszcza. W trakcie sprawdzania nieużytkowanej części pomieszczenia odnaleźli leżącego w kartonach, wycieńczonego 76-latka. Funkcjonariusze wezwali na miejsce karetkę i przekazali mężczyznę pod opiekę lekarza.
(KWP we Wrocławiu / po)