Odpowie za zabójstwo konkubenta
Policjanci zatrzymali kobietę, która ugodziła nożem w plecy swojego partnera. Rana okazała się na tyle poważna, że mężczyzna zmarł. Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
11 czerwca 2018 r., około godziny 3.00, policjanci zostali powiadomieni, że w jednym z mieszkań przy ulicy Pomorskiej znajduje się ciało mężczyzny. Z relacji zgłaszającej wynikało, że jej konkubent wrócił do mieszkania pod wpływem alkoholu. Miał zakrwawione ubranie jednak nie chciał pomocy medycznej. Po pewnym czasie kobieta miała się zorientować, że mężczyzna nie daje oznak życia. Funkcjonariusze przyjechali pod wskazany adres i zaczęli analizować informacje przekazane przez zgłaszającą. Z każdą chwilą wersja podawana przez 35-latkę stawała się coraz mniej wiarygodna. W rezultacie funkcjonariusze znaleźli w mieszkaniu nóż, który mógł posłużyć do zadania ciosu. Z ich ustaleń wynikało również, że pomiędzy parą doszło do wymiany zdań. Kobieta chwyciła wspomniane narzędzie i zadała cios w dolna część pleców. Niestety rana okazał się na tyle poważna, że 39-letni pokrzywdzony zmarł. 35-latka została zatrzymana. W chwili interwencji miała w organizmie ponad 3 promile alkoholu. W przeszłości odpowiadała za przestępstwa przeciwko mieniu. Podejrzana usłyszała zarzut zabójstwa. Jest to przestępstwo zagrożone karą dożywotniego pozbawienia wolności. Prokurator już wystąpił z wnioskiem do sądu o tymczasowy areszt dla kobiety.
(KWP w Łodzi / kp)