Oblał znajomą substancją chemiczną i uciekł
Policjanci zatrzymali 53-latka, po tym jak ten oblał znajomą nieznaną substancją chemiczną. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Był nietrzeźwy. 72-letnia kobieta z oparzeniami ciała trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 21:20 w jednym z bloków w centrum Tomaszowa Lubelskiego. 53-letni mężczyzna podczas kłótni na klatce schodowej oblał nieznaną substancją chemiczną swoja znajomą, zaraz po tym uciekł. Natychmiast dyżurny podał komunikat o zdarzeniu wszystkim patrolom w służbie. Policjanci z „patrolówki” zauważyli w pobliżu miejsca zamieszkania ukrywającego się w krzakach mężczyznę. Zatrzymali tomaszowianina i przewieźli do policyjnego aresztu. 53-latek w chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
72-letnia mieszkanka Tomaszowa z poparzeniami ciała została przewieziona do szpitala. Z relacji sąsiadów wynikało, że na klatce doszło do jakiejś kłótni po czym usłyszeli oni krzyk kobiety. Będąca w domu córka pokrzywdzonej udzieliła jej pomocy i wezwała karetkę pogotowia.
Policjanci na miejscu zdarzenia zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. Wystąpiono o opinię do biegłych specjalistów o stwierdzenie co to za substancja chemiczna. Dzisiaj z zatrzymanym 53-latkiem będą wykonywane dalsze czynności procesowe.
(KWP w Lublinie / kp)