Dzielnicowi po służbie odzyskali skradziony samochód
Policjanci z Rewiru Dzielnicowych w Piątku zatrzymali 37-letniego mężczyznę podróżującego skradzionym pojazdem. Do realizacji doszło, kiedy funkcjonariusze wracali do domu po zakończonej służbie. Skuteczne działanie policjantów tym bardziej zasługuje na uznanie, że właściciel odzyskał swój samochód jeszcze zanim zorientował się, że go stracił!
4 lipca 2018 roku o godz. 2.00 dzielnicowi po zakończeniu służby wracali prywatnym samochodem do domu. W czasie przejazdu uwagę mundurowych przykuł jadący z przeciwnego kierunku bus. Kierowca nie potrafił utrzymać równego toru jazdy, a tylne drzwi skrzyni ładunkowej auta był niezamknięte. Aby sprawdzić co jest powodem takiego zachowania policjanci zawrócili i ruszyli za nim. Kierujący dostawczakiem prawdopodonie zorientował się, że jest obserwowany i zaczął wykonywać nerwowe manewry. W pewnym momencie, na prostym odcinku drogi zjechał z jezdni do przydrożnego rowu, po czym usiłował zbiec porzucając pojazd. Będący na miejscu dzielnicowi ruszyli za kierowcą. Jak się okazało, był nim 37-letni mieszkaniec pow. kutnowskiego, który znajdował się pod wpływem alkoholu, a także posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drobiazgowych sprawdzeń funckjonariuszy, wyszło na jaw, że auto którym podróżował ukradł kilka godzin wcześniej na terenie pow. kutnowskiego. Właściciel busa nie zorientował się, że auto znikneło z posesji.
Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że w kradzieży uczestniczył również inny, 32-letni mieszkaniec pow. kutnowskiego. Zatrzymani usłyszeli już prokuratorskie zarzuty. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do pięciu lat pozbawienia wolności. Skradziony peugeot boxer trafi do właściciela.
(KWP w Łodzi / mw)