Policjanci uratowali desperatów
Policjanci z Lipna uratowali 23-latka, którego znaleźli z zadzierzgniętym na szyi sznurowadłem. Mężczyzna tracił już przytomność i tylko dzięki funkcjonariuszom w ostatniej chwili trafił pod opiekę służb medycznych. Policjanci z Pakości uratowali siedzącego na krawędzi mostu 27-latka, który usiłował popełnić samobójstwo. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
Dzisiaj, 10.07.br., przed 1.00 dyżurny policji w Lipnie odebrał zgłoszenie o tym, że do mostu na terenie Lipna przywiązany jest mężczyzna. Patrol prewencji, który udał się na miejsce, nie potwierdził tej informacji. W kolejnym zgłoszeniu ten sam mężczyzna wskazał swoją lokalizację. Wypowiedzi jego były mało logiczne, więc policjanci udali się we wskazane miejsce.
Po drodze, pod drzewem, zauważyli leżącego 23-latka, który nie reagował na zadawane pytania, był półprzytomny. Funkcjonariusze zauważyli zadzierzgnięte na jego szyi sznurowadło, które natychmiast przecięli. Dopiero wtedy mężczyzna zaczął normalnie oddychać, jednak nie umiał logicznie wytłumaczyć co się wydarzyło.
Funkcjonariusze wezwali na miejsce służby medyczne, które zajęły się mieszkańcem Lipna.
***
Wczoraj (9 lipca br.) około 17.00 patrol z pakoskiego komisariatu w składzie: asp. szt. Michał Kurczewski i sierż. szt. Adam Sojkowski pojechali w rejon ul. Inowrocławskiej, gdzie znajduje się most nad rzeką Noteć. Tam policjanci zastali mężczyznę, siedzącego na jego krawędzi. Zrezygnowany mówił, że chce skoczyć i nie umie pływać. Policjanci rozmawiali z desperatem i przekonywali, by tego nie robił. Niestety rozmowa nie skutkowała. Mundurowi postanowili działać. Odwrócili uwagę mężczyzny, złapali go za ręce oraz odzież i przeciągnęli za barierkę mostu. Wezwane pogotowie zabrało 27-latka na konsultacje medyczne. Tam też otrzymał fachową pomoc.
(KWP w Bydgoszczy / mw)