Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Rzucił w ciotkę krzesłem

Data publikacji 03.03.2008

46-letniego Krzysztofa M. zatrzymali policjanci z bielańskiej patrolówki. Mężczyzna w grudniu zeszłego roku opuścił areszt śledczy, gdzie przebywał przez trzy miesiące za znęcanie nad 77-letnią ciotką. W czasie odbywania kary niczego się nie nauczył i powrócił do kontynuowania okrutnego procederu. Decyzją prokuratora mężczyzna kolejne miesiące znowu spędzi w areszcie.

Do komendy przy ulicy Żeromskiego zadzwoniła 77-letnia Ludwika H. Kobieta była bardzo wystraszona i zdenerwowana, gdyż od kilku dni jej 46-letni siostrzeniec znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie. Pijany Krzysztof M. groził ciotce śmiercią. Chwycił nawet krzesło i próbował nim rzucić w kobietę. Na szczęście w ostatniej chwili odskoczyła na bok. Udało jej się wymknąć z domu i schronić u sąsiadki. Obawiając się spełnienia tych gróźb, po tym incydencie wezwała policję.

Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zastali pijanego siostrzeńca. Mężczyzna nie był w stanie dmuchnąć w alkomat. Krzysztof M. został zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień. Badanie wykazało u niego 2,7 promila alkoholu we krwi.

Mundurowi przywieźli również ofiarę przemocy. W komendzie kobietą zajęli się bielańscy dochodzeniowcy. Okazało się, że przemoc w tym domu trwa od 2005 roku. W zeszłym roku siostrzeniec trafił na trzy miesiące do więzienia. Pobyt w areszcie niczego go nie nauczył.

Po wysłuchaniu całej historii policjanci sporządzili stosowną dokumentację. Krzysztof M. usłyszał zarzuty za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad ciotką. Sąd już zdecydował, że mężczyzna najbliższe miesiące spędzi znowu za kratkami.

Powrót na górę strony