Uciekał przed policjantami - wpadł do stawu
Ucieczka przed policjantami zakończyła się w stawie. Kierujący subaru miał blisko promil alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania
12 lipca br., około godz. 20.00 podczas patrolu miejscowości Łopuszna na drodze wojewódzkiej 969 funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu zauważyli kierującego samochodem osobowym marki Subaru, który nie korzystał z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy. W związku z popełnieniem wykroczenia policjanci dali sygnał do zatrzymania pojazdu. Kierujący jednak na widok radiowozu zamiast się zatrzymać, przyspieszył i zaczął uciekać uliczkami Łopusznej. Policjanci podjęli pościg za uciekinierem, który poruszał się z prędkością 104 km w obszarze zabudowanym co potwierdziło nagranie wideorejestratorem. Na łuku drogi kierujący subaru stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w ogrodzenie, wjechał do stawu rybnego i dachował. Mężczyźnie nic się nie stało i o własnych siłach wyszedł z auta. Szybko wyjaśnił się powód ucieczki przed policjantami. 35-letni mieszkaniec gminy Nowy Targ miał blisko promil alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz odpowie za popełnione wykroczenia drogowe, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli pomimo wydanego przez funkcjonariuszy polecenia przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, za co grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat i zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat.
(KWP w Krakowie / kp)