Pracownicy sklepu i policjanci ukrócili złodziejskie wycieczki 18-latków
Zarzuty za kradzieże telefonów komórkowych i markowej odzieży wartych łącznie ponad 60 tysięcy złotych usłyszał 18-letni mieszkaniec Bydgoszczy, który został zatrzymany w Nakle podczas ucieczki chwilę po przestępstwie. Razem z nim wpadł jego wspólnik - rówieśnik. Zachowanie złodziei oceni sąd.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (16.07.18) przed 15.00. Wtedy, dyżurny nakielskiej policji został powiadomiony, że obsługa jednego ze sklepów, wspólnie z przypadkowym przechodniem, którym okazał się będący poza służbą policjant z KMP w Bydgoszczy, po krótkim pościgu ujęli złodziei telefonów komórkowych wartych prawie 15 tysięcy złotych. Przybyły na miejsce patrol zatrzymał dwóch 18-latków do wyjaśnienia sprawy. Jak się okazało, mężczyźni wyrwali aparaty z pulpitu, na którym są prezentowane modele telefonów i wybiegli ze sklepu.
Nad sprawą pracowali nakielscy kryminalni. Mundurowi szybko ustalili, że kradzież z nakielskiego marketu nie była jedyną, jaką na sumieniu mieli podejrzani. Policjanci zebrali materiał dowodowy świadczący o tym, że mężczyźni w ten sam sposób okradali również inne sklepy na terenie województwa. Między innymi w Solcu Kujawskim, Włocławku i Bydgoszczy.
Jednemu z podejrzanych, mieszkańcowi Bydgoszczy, policjanci przedstawili aż 10 zarzutów, w tym 7 za kradzieże telefonów oraz 3 za kradzież markowej odzieży. Łączne straty, jakie ponieśli pokrzywdzeni, opiewają na niebagatelną kwotę 60 tysięcy złotych.
Drugi podejrzany, mieszkaniec Solca Kujawskiego, usłyszał 3 zarzuty kradzieży telefonów różnych marek wartych łącznie ponad 30 tysięcy złotych.
Wczoraj (18.07.18) policjanci doprowadzili podejrzanych do prokuratury. Oskarżyciel oddał ich pod dozór policji, a o ich losie zdecyduje w najbliższym czasie sąd. Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
