Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci zawsze na służbie

Data publikacji 27.07.2018

Funkcjonariusz z Wydziału Prewencji sandomierskiej jednostki Policji wracając wczoraj do domu po zakończonej służbie, zauważył nietrzeźwego kierującego. Pojechał za nim, a dzięki stałej łączności jaką utrzymywał z dyżurnym, został zatrzymany 27-latek, który miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci z Posterunku Policji w Filipowie zaalarmowani przez mieszkańców udaremnili jazdę pijanemu kierowcy, który miał w organizmie ponad 1,9 promila alkoholu. W tym samym dniu również Zastępca Komendanta suwalskiej Policji zatrzymał nietrzeźwego kierującego, który miał ponad 3 promile. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie mężczyźni odpowiedzą przed sądem.

Wszystko wydarzyło się wczoraj tuż po godzinie 15.00. Policjant z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu wracał po służbie do domu. W pewnym momencie funkcjonariusz zauważył, że ul. Lwowską jedzie srebrny volkswagen, którego tor jazdy wskazuje, że kierujący może być pod wpływem alkoholu.

Funkcjonariusz natychmiast skontaktował się z sandomierskim dyżurnym i ruszył za autem. Dzięki stałej łączności jaką utrzymywał z umundurowanymi kolegami, kierujący osobowym volkswagenem został zatrzymany do kontroli. Okazało się, że za jego kierownicą siedział 27-letni mieszkaniec miasta, który miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Nietrudno wyobrazić sobie, do jakiego zagrożenia życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego mogłoby dojść w to czwartkowe popołudnie, gdyby nie reakcja znajdującego się w czasie wolnym od służby policjanta.

***

Policjanci z Posterunku Policji w Filipowie, wczoraj po godzinie 21.00, w czasie wolnym od służby udaremnili jazdę nietrzeźwemu kierującemu. Funkcjonariusze znaleźli się w odpowiednim miejscu i czasie. W momencie, kiedy przejeżdżali prywatnym samochodem obok sklepu zauważyli jak będący przy nim mieszkańcy dają im sygnały do zatrzymania się. Okazało się, że mężczyzna, który chwilę wcześniej spożywał alkohol na parkingu sklepu, wsiadł do auta i właśnie odjeżdża. Policjanci natychmiast zareagowali i jeszcze na parkingu zatrzymali kierującego audi. W trakcie rozmowy funkcjonariusze wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Okazało się, że 42-latek jest pijany. Badanie alkomatem wykazało, że ma on ponad 1,9 promila alkoholu w organizmie. Dzięki czujności mieszkańców i zaangażowaniu policjantów z Posterunku Policji w Filipowie, kolejny nieodpowiedzialny kierujący został wyeliminowany z ruchu.

Również wczoraj, około godziny 18.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach otrzymał zgłoszenie od świadka, że jadący przed nim kierowca opla prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Informację tę usłyszał patrol nadzorujący służbę, który w miejscowości Biała Woda zauważył wskazany samochód. Mundurowi postanowili natychmiast zatrzymać pojazd do kontroli drogowej. Jednak kierowca opla miał inny plan. Wjechał na najbliższą posesje, gdzie omal nie potrącił jej właściciela, wysiadł z auta i zaczął uciekać. Chwilę później był już w rękach Zastępcy Komendanta Miejskiego Policji w Suwałkach, który obezwładnił i zatrzymał mężczyznę. Okazało się, że 33-latek jest pijany. Badanie alkomatem wykazało, że ma on ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Obaj nieodpowiedzialni kierowcy noc spędzili w policyjnym areszcie. Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd.

Pamiętajmy, że każdy nietrzeźwy kierujący na drodze, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Policjanci apelują o rozsądek na drodze oraz o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

(KWP w Kielcach / mg / kp)

Powrót na górę strony