Szkolił psa i uratował ludzkie życie
Buski policjant, przewodnik psa służbowego sierż. szt. Robert Nalepa wczoraj dzięki swojej dociekliwości uratował życie 60-letniego mężczyzny. Podczas szkolenia czworonożnego funkcjonariusza, zauważył stojący w lesie samochód osobowy. Pojazd był uszkodzony, a w środku nie było nikogo. Wspólnie z wezwanymi na miejsce mundurowymi z Komisariatu Policji w Stopnicy odnaleźli kierującego autem mężczyznę, który próbował popełnić samobójstwo. Policjanci udzielili desperatowi pierwszej pomocy, a następnie śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do szpitala.
Wczoraj przewodnik psa służbowego sierż. szt. Roberta Nalepa z Komendy Powiatowej Policji w Busku - Zdroju prowadził indywidualne szkolenie swojego podopiecznego czworonoga. W trakcie zajęć na terenie kompleksu leśnego w gminie Solec – Zdrój, na drzewach zauważył otarcia pozostawione przez przejeżdżający pojazd. Przy drzewach znajdował także elementy karoserii. Policjant szedł dalej, aby zobaczyć co się stało. W pewnym momencie na leśnym dukcie zauważył stojący samochód osobowy. Pojazd był uszkodzony, nosił ślady zderzeń, ale wewnątrz nikogo nie było. Policjant pomyślał, że kierujący może być ranny, a w poszukiwaniu pomocy oddalił się z miejsca zdarzenia. Razem ze swoim psem służbowym Ziną, natychmiast ruszył na poszukiwanie osoby podróżującej autem. O zaistniałej sytuacji powiadomił także dyżurnego z buskiej komendy Policji, który w to miejsce skierował patrol ze Stopnicy. Mundurowi wspólnie kontynuowali poszukiwania. Po pewnym momencie funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Stopnicy zauważyli siedzącą, opartą o drzewo osobę. Był to nieprzytomny 60-letni właściciel uszkodzonego pojazdu. Na przedramieniu mundurowi zauważyli głębokie rany cięte. Natychmiast przystąpili do udzielania pierwszej pomocy i wezwali karetkę pogotowia ratunkowego. Ostatecznie mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Wstępne czynności przeprowadzone przez policjantów na miejscu zdarzenia pozwoliły ustalić, że mężczyzna chciał się targnąć na swoje życie. Dzięki dociekliwości przewodnika psa policyjnego, szybkiemu i profesjonalnemu działaniu policjantów z patrolu, po raz kolejny uratowane zostało ludzkie życie.
(KWP w Kielcach / kp)