Lublin: Flirt kosztował ją prawie 80 tysięcy zł
46-latka straciła prawie 80 tysięcy złotych po tym gdy przesłała je mężczyźnie, którego nigdy wcześniej nie widziała. Znajomość rozpoczęła się i zakończyła przez internet. Przez kilka tygodni porozumiewali się głównie pisząc do siebie. On podawał się za inżyniera, który buduje mosty w Turcji. Kiedy zaskarbił sobie jej sympatię zaczął prosić o pożyczki. Sprawę oszustwa prowadzą teraz policjanci z I komisariatu Policji w Lublinie.
46-letnia mieszkanka powiatu kraśnickiego poznała mężczyznę przez Internet w lipcu br. Komunikowali się głównie pisząc do siebie. On podawał się za inżyniera, który buduje mosty w Turcji. Kiedy zaskarbił sobie jej sympatię zaczął prosić o pożyczki. Kobieta w kilku przelewach, przekazała mu prawie 80 tysięcy zł. Sama aby zdobyć takie pieniądze postanowiła zaciągnąć kredyt na ponad 60 tysięcy zł.
46-latka zrozumiała, że została oszukana dopiero 17 września br. Tego dnia mężczyzna miał przylecieć do Polski. Od tej pory przestał się odzywać. Połączenie lotnicze o podanej przez niego godzinie w ogóle nie miało miejsca. Kobieta złożyła zawiadomieniu o oszustwie w I komisariacie Policji w Lublinie.
Apelujemy o rozsądek i ograniczone zaufanie w stosunku do nieznanych nam osób, także tych poznanych przez internet. Czasem wystarczy po prostu zachować trzeźwość umysłu by nie paść ofiarą wyrafinowanych naciągaczy.
AF.