Wrocławscy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który groził pasażerom w tramwaju
Szybko i skutecznie zadziałali wrocławscy policjanci, którzy bezpośrednio po zgłoszeniu zatrzymali agresywnego mężczyznę. Miał on w tramwaju wymachiwać nożem oraz grozić innym pasażerom. Podejrzany już usłyszał zarzuty w tej sprawie, a za popełnione przestępstwo grozić mu może nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wrocławia zatrzymali mężczyznę, który jadąc tramwajem groził innym pasażerom. Okazał się nim 60-letni mieszkaniec Wrocławia. Jak ustalili funkcjonariusze do zdarzenia doszło w okolicach Dworca Nadodrze. Do jadącego środkami miejskimi 20-latka podszedł inny mężczyzna i zaczął wymachiwać w jego kierunku nożem oraz grozić mu pozbawieniem życia. Zaniepokojony zachowaniem mężczyzny zadzwonił po Policę.
Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, dokładnie sprawdzili rejon, w którym agresywny mężczyzna miał wysiąść z tramwaju. Na jednej z pobliskich ulic zauważyli osobę, która trzymała w ręku nóż. Postanowili zatrzymać mężczyznę. Nie reagował on jednak na wezwania policjantów, aby odłożył niebezpieczny przedmiot. Na widok interweniujących policjantów zaczął wymachiwać nożem w ich stronę.
Funkcjonariusze zareagowali błyskawicznie i skutecznie. Przy użyciu siły fizycznej i chwytów obezwładniających szybko obezwładnili napastnika oraz odebrali mu nóż. W tej sytuacji na szczęście nic nikomu się nie stało.
Zatrzymanym okazał się 60-letni mieszkaniec Wrocławia. W momencie, gdy funkcjonariusze prowadzili zatrzymanego do radiowozu, podszedł do policjantów kolejny świadek i oświadczył, że zatrzymany przed chwilą groził mu pozbawieniem życia i wymachiwał nożem.
W związku z tymi zdarzeniami, 60-latek usłyszał już dwa zarzuty kierowania gróźb karalnych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, czyn ten zagrożony jest karą nawet do 2 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
(KWP we Wrocławiu / mg)