Policjant po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę
Nawet w czasie wolnym od służby sierż. sztab. Tomasz Spiecha nie pozostał obojętny wobec niebezpiecznych manewrów kierowcy osobowego renault. Samochód zjeżdżał na pobocze, bez przyczyny używał świateł kierunkowych. Policjant skutecznie zareagował. Jak się okazało, siedząca za kierownicą 49-latka, miała blisko 2,5 promila alkoholu. Mieszkanka Opola straciła już swoje prawo jazdy. Dodatkowo grozi jej teraz do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
-
sierż. sztab. Tomasz Spiecha
7 października br., w godzinach wieczornych, sierż. sztab. Tomasz Spiecha z Dobrzenia Wielkiego, był już po służbie. Jechał swoim samochodem od ronda przy ul. Powstańców Warszawskich w kierunku centrum Opola. Wówczas, jego uwagę zwrócił sposób poruszania się osobowego renault. Samochód co chwilę gwałtownie przyśpieszał i hamował. Kierowca zjeżdżał na pobocze, na środek jezdni, bez przyczyny używał też świateł kierunkowych.
Funkcjonariusz widząc te niebezpieczne manewry, nabrał podejrzeń, że jadący przed nim kierowca może być nietrzeźwy. Gdy tylko kierowca renault zjechał na pobliską stację paliw i zatrzymał się, policjant natychmiast podbiegł do jego auta. Za kierownicą siedziała wyraźnie nietrzeźwa kobieta.
Po chwili na miejscu byli już policjanci z opolskiej drogówki. Okazało się, że 49-letnia mieszkanka Opola miała blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Straciła już więc swoje prawo jazdy. Teraz grozi jej do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
(KWP w Opolu / kp)