Szczęśliwy finał poszukiwań 6-letniej Julii
Szczęśliwie zakończyła się prowadzona wczoraj akcja poszukiwawcza 6-letniej Julii. W działania zaangażowani byli wszyscy policjanci chorzowskiego garnizonu. Na szczęście już po kilkudziesięciu minutach od zgłoszenia, małoletnią odnaleźli mundurowi z chorzowskiej dwójki.
Wczoraj, 05.11.br., tuż przed 15, do dyżurnego chorzowskiej komendy zadzwoniła zrozpaczona mieszkanka Chorzowa i powiadomiła, że nie może znaleźć swojej 6-letniej córki. Jak wynikało z relacji matki, około godziny 12:30 pozostawiła swoją córkę w piaskownicy, a samo poszła odprowadzić psa do domu. Gdy wróciła na plac zabaw, małej Julii już tam nie było. Zgłaszająca nie była w stanie wyjaśnić, dlaczego tak długo zwlekała z powiadomieniem policji. Kobieta twierdziła, że początkowo próbowała odnaleźć córkę sama, lecz gdy jej się to nie udało, postanowiła powiadomić funkcjonariuszy. Do akcji natychmiast zostali skierowani wszyscy policjanci pełniący wówczas służbę w chorzowskim garnizonie. Po kilkudziesięciu minutach dziewczynkę odpowiadającą rysopisowi zaginionej zauważył jeden z mundurowych z chorzowskiej dwójki. Dziewczynka cała i zdrowa trafiła pod opiekę babci, gdyż jak się okazało, matka małoletniej była pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad pół promila alkoholu w jej organizmie. Nieodpowiedzialną matką zajmie się teraz sąd rodzinny.
(KWP w Katowicach / mw)