Wrocławskie policjantki w czasie wolnym od służby zatrzymały samochodowego włamywacza
Funkcjonariuszka pełniąca na co dzień służbę, jako Zastępca Komendanta Komisariatu Wrocław – Rakowiec działając razem z Dzielnicową z komisariatu w Leśnicy, zatrzymały na gorącym uczynku samochodowego włamywacza. Mężczyzna podejrzany jest o wybicie szyby w jednym z pojazdów, zaparkowanych na terenie Leśnicy i kradzież akumulatora. Policjantki zauważyły zdarzenie, będąc w czasie wolnym od służby. Od razu ruszyły do akcji, informując przy tym innych funkcjonariuszy patrolujących miasto. Jej wynikiem było obezwładnienie i zatrzymanie sprawcy. Mężczyzna miał przy sobie narzędzia służące do popełnienia przestępstwa oraz aktywną opaskę dozoru elektronicznego, założoną w związku z wcześniejszymi kradzieżami. Trafił prosto do policyjnego aresztu i teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. W war
Policjantem jest się zawsze. Kolejny raz utwierdziły nas w tym wrocławskie funkcjonariuszki. Zastępca Komendanta z Komisariatu Policji Wrocław – Rakowiec działając wspólnie z Dzielnicową z komisariatu w Leśnicy, zatrzymały mężczyznę podejrzanego o włamanie do pojazdu.
Panie przebywając w czasie wolnym od służby, usłyszały dźwięk tłuczonego szkła. Policyjna czujność, mimo dnia wolnego od służby, podpowiedziała im, żeby sprawdzić, co jest źródłem hałasu. Chwilę później zauważyły dwóch mężczyzn, oddalających się od zaparkowanego nieopodal samochodu, w którym była wybita szyba.
Jeden z mężczyzn trzymał w ręku narzędzie przypominające młotek, natomiast drugi stał na czatach i obserwował teren dookoła. Po chwili zaczęli szybko oddalać się z miejsca przestępstwa.
Policjantki natychmiast przystąpiły do działania, powiadamiając o tym funkcjonariuszy będących w służbie.
Po kilku minutach jeden z włamywaczy został obezwładniony i zatrzymany.
Mężczyznę przejął patrol i przewiózł na pobliski komisariat. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy nim przedmioty służące do popełnienia przestępstwa, min. młotek, kombinerki oraz śrubokręt.
Obecnie, na podstawie rysopisu, policjanci pracują nad zatrzymaniem drugiego ze sprawców.
Jak się okazało po zatrzymaniu, 30-latek posiadał opaskę dozoru elektronicznego, założoną w związku z wcześniejszymi kradzieżami z włamaniem. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i teraz sąd zadecyduje o jego dalszym losie. W warunkach powrotu do przestępstwa grozić mu może kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu/ab)