Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ukradli blisko 600 książek

Data publikacji 13.03.2008

Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy kradli książki z jednego z poznańskich wydawnictw. Następnie sprzedawali je przez internet. Sprawcy wymieśli około 600 publikacji, narażając drukarnię na straty około 20 tys. złotych. Proceder pewnie trwałby dłużej, gdyby nie rozżalony internauta.

Funkcjonariusze z Grunwaldu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w okresie od grudnia 2007 roku do marca bieżącego roku ukradli około 600 książek, narażając drukarnię na straty około 20 tys. złotych. Trzeci z zatrzymanych, 27-letni Cyprian S. kradzione książki sprzedawał na jednej z internetowych stron aukcyjnych. Podjrzany miał kilku stałych klientów. Jeden z nich kupując kolejną publikację zdziwił się jednak widząc książkę, która miała się pokazać na rynku dopiero za dwa tygodnie. Mężczyzna zamówił publikację, a w momencie, gdy już do niego dotarła zadzwonił rozżalony do drukarni. Zapytał dlaczego książka, która nie miała jeszcze oficjalnej premiery jest dostępna w internecie. I od tego wszystko się zaczęło.

Funkcjonariusze podjęli czynności dochodzeniowo-śledcze. We współpracy z właścicielem firmy wytypowali potencjalnych złodziei. Po kilku dniach obserwacji i sprawdzeniu akcji internetowych ich przypuszczenia się potwierdziły. Policjanci zatrzymali 27-letniego Cypriana S., 22-letniego Michała K. i 21-letniego Jarosława W. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów.

Cyprian S. był pracownikiem drukarni, który przed dwoma laty zwolnił się z pracy. Mężczyzna wystawił na aukcjach książki za około 20 tys. złotych. Towar dostarczali mu Michał K. i Jarosław W, którzy do chwili obecnej byli pracownikami drukarni. Otrzymywali od pasera około 5 złotych za każdą ze skradzionych publikacji. Jednorazowo wynosili od 5 do 10 sztuk. W mieszkaniu 27-latka znaleziono około 30 książek, o łącznej wartości kilkuset złotych. Tytuły były wystawione na aukcjach. Łupem złodziei padały przewodniki, poradniki, literatura piękna, albumy i wiele innych.

Funkcjonariusze starają się ustalić ile książek dokładnie zginęło. Potem oszacowane zostaną dokładne straty na jakie nieuczciwi złodzieje narazili drukarnię. Zatrzymanym grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony