Wyładował złość na sedesie
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca gminy Krasocin, który chodził po okolicy i niszczył ogrodzenia posesji w okolicy. Na koniec dobijał się do drzwi i okien samotnie mieszkającego 72-latka. Gdy ten nie otworzył rzucił betonową kulą w okno łazienki. "Ofiarą" napastnika padł sedes.
Włoszczowscy policjanci dostali zgłoszenie o awanturniku niszczącym płoty i ogrodzenia, które "stanęły" na jego drodze. 27-latek następnie zaczął dobijać się do drzwi samotnie mieszkającego mężczyzny. Kiedy ten nie otworzył, wandal spod bramy ogrodzenia wziął betonową kulę średnicy 32 cm i zaczął nią walić w mury domu. Kiedy pękła na pół, wziął kolejną i rzucił nią w okno łazienki. "Narzędzie przestępstwa" rozbiło szybę i trafiło prosto w sedes. Właściciel nie krył smutku z powodu straty tak cennego dla siebie domowego mebla. Zatrzymany prędko nie wyjaśni przyczyn swojego zachowania. Policjanci, bardzo "zmęczonego", zabrali z pobliskiej ławki, gdzie właśnie odpoczywał po wysiłku. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Do wieczora będzie trzeźwiał w policyjnej celi. Odpowie za naruszenie miru domowego oraz zniszczenie mienia. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
