Nieudany handel
Staszowscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami ze straży granicznej zatrzymali 40-letniego mieszkańca woj. łódzkiego, który w samochodzie przewoził blisko 3 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Mężczyzna tłumaczył, że większość papierosów kupił na własne potrzeby, a tylko część z nich zamierzał sprzedać na katowickich bazarach.
Mężczyzna wpadł wieczorem podczas kontroli drogowej w okolicach Staszowa. W jego samochodzie policjanci znaleźli porozrzucane na tylnim siedzeniu i w bagażniku blisko 3000 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzowych. Zatrzymany wyjaśnił, że właśnie wraca z przemyskich bazarów, gdzie zakupił cały towar od nieznanego mu sprzedawcy. Twierdził, że zdecydowaną większość papierosów ma na własne potrzeby, choć przewiduje, że niewielką ich cześć może sprzedać jak będzie okazyjnie w Katowicach.
Trefny towar został zarekwirowany, natomiast mężczyzna musi się liczyć z wysokimi karami pieniężnymi sięgającymi nawet 10 milionów złotych.