Oszustka podawała się za urzędnika miejskiego
Kryminalni z Poznania zatrzymali 64-latkę, która wyłudzała drobne kwoty pieniężne od właścicieli sklepów. Oszustka twierdziła, że jest pracownikiem poznańskich instytucji samorządowych. Już teraz wiadomo, że nabrała około 20 osób, wyłudzając w sumie kilka tysięcy złotych. Kolejni pokrzywdzeni nadal są ustalani. Kobiecie za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Mieczysława D. podawała się za pracownika np. Urzędu Miasta lub Starostwa Powiatowego. Pieniądze, od właścicieli sklepów, wyłudzała w całym Poznaniu. Pojawiała się w sklepach i twierdziła, że urząd przez nią reprezentowany jest zainteresowany kupnem dużej ilości danego asortymentu. Fikcyjnych zakupów próbowała dokonywać w sklepach spożywczych, papierniczych, kwiaciarniach, punktach muzycznych, zoologicznych i biurach podróży. Potem wychodziła ze sklepu, a wracając informowała, że szef w pełni akceptuje warunki transakcji, lecz teraz pilnie wzywa ją do biura. Wtedy to prosiła o drobną pożyczkę, np. na taksówkę i obiecując zwrot pieniędzy za kilka godzin.
Swoje przyszłe ofiary żywiła opowieściami o rodzinie, wnukach i ukochanym psie, które to historie niejednokrotnie wzruszały. Wzbudzała tym zaufanie i ogólną sympatię. To natomiast sprawiało, że ludzie z przekonaniem pożyczali jej drobne kwoty. Wkrótce okazywało się, że jednak byli naiwni i łatwowierni.
Już teraz wiadomo, że ofiarami pani Mieczysławy padło około 20 osób. Kolejni pokrzywdzeni nadal są poszukiwani. Istotną kwestią w sprawie jest to, że kobieta wyłudzała jedynie kwoty w granicach 100 złotych i powoływała się na wymienione instytucje. Dlatego też ewentualnych mieszkańców, którzy padli ofiarą nieuczciwej starszej pani prosimy o kontakt pod numerami telefonów: 61-841-30-90 sekretariat sekcji dochodzeniowo-śledczej, 61-841-30-96 policjant prowadzący sprawę lub całodobowo 997.