Rzucił się z talerzem na brata
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego, 56-letniego mieszkańca gminy Morawica, który ostrym kawałkiem potłuczonego talerza zaatakował swojego o 12 lat młodszego brata. Poszkodowany, z ranami ciętymi szyi, trafił do kieleckiego szpitala.
Policjanci z posterunku w Morawicy zatrzymali mężczyznę w domu, po tym jak na podwórku zaatakował swojego brata. Dwaj skłóceni ze sobą krewni mieszkają w tym samym domu, do którego mają osobne wejścia. Młodszy, w niedzielne południe, wyszedł na podwórko "za potrzebą". W tym samym czasie brat mył talerz. W pewnym momencie mężczyzna rozbił naczynie o kamień i doskoczył do załatwiającego "swoje sprawy" młodszego brata. Nietrzeźwy 56-latek zadał kilka cięć w okolicę szyi zaskoczonemu członkowi rodziny, który o własnych siłach zdążył dobiec do swojej części domu, skąd zadzwonił po pomoc. Został zabrany do kieleckiego szpitala w stanie nie zagrażającym jego życiu.
Agresywny brat zostanie doprowadzony do prokuratury. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności