WJECHAŁ NA CHODNIK, POTRĄCIŁ CZTERY OSOBY. MIAŁ PONAD 1,5 PROMILA
Cztery osoby zostały ranne po wypadku, do którego doszło w Zwierzynie (powiat strzelecko-drezdenecki). Na łuku drogi kierujący renault megane stracił panowanie nad autem, wjechał na chodnik, potrącił kobietę i trzech nastolatków. 27-latek miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany, niebawem usłyszy zarzuty.
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 27-letni Kamil P. już samym faktem, że usiadł za kierownicą swojego auta, wcześniej pijąc alkohol. I to całkiem sporo, bowiem badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało ponad 1,5 promila w jego organizmie. Mimo problemów z percepcją nie zwalniał tempa. W Zwierzynie, na łuku jezdni kierujący stracił panowanie nad autem. Samochód postawiło bokiem i z całym impetem wjechał na chodnik ścinając znajdujące się tam osoby. Chodnikiem szło trzech 15-latków. Czwartą osobą, która znalazła się na masce auta, była 43-letnia kobieta. Czworo niewinnych ludzi, którzy przez bezmyślność 27-latka otarli się o śmierć. Ranni zostali przetransportowani do szpitala. Chłopcy do placówki zdrowia w Gorzowie, kobieta zaś do Drezdenka.
Na miejscu zjawiły się służby: załoga pogotowia ratunkowego, policjanci i strażacy. W pierwszej kolejności czynności swe wykonywali medycy. Ich działania były tu niezbędne. Później minimalizację skutków wypadku zapewniali funkcjonariusze straży pożarnej. Policjanci przeprowadzili dokładne oględziny miejsca zdarzenia. Zabezpieczone ślady i efekty pracy wykonanej na miejscu posłużą w prowadzonym postępowaniu przygotowawczym. Kierowca noc spędził w policyjnym areszcie. Mężczyzna doznał niegroźnych obrażeń Kiedy wytrzeźwieje zostaną z nim przeprowadzone czynności procesowe. Z pewnością usłyszy zarzuty.
Warto dodać, że jeszcze kilka lat temu wielu czyniło zarzuty związane z prowadzonymi licznie przez mundurowych kontrolami trzeźwości kierowców. Pseudoeksperci zapewniali na portalach społecznościowych, że obligatoryjne badania są bezprawne. To oczywiście nonsens.
Dzięki licznym kontrolom lubuskich policjantów tylko w 2018 roku przeprowadzono blisko 600 tysięcy badań. I to tylko sama „drogówka”. Dzięki temu wyeliminowano z ruchu 2500 nietrzeźwych zmotoryzowanych. Liczba ta wyraźnie spada, bowiem w 2016 roku pijanych na lubuskich drogach było aż 3600! Dość powiedzieć, że w 2008 roku po lubuskich drogach jeździło ponad 9000 tysięcy nietrzeźwych. Ale zawsze znajdą się tacy jak 27-latek, którzy nie liczą się nie tylko ze zdrowiem i życiem swoim, ale i innych. Dlatego kontrole te będą przez policjantów kontynuowane.
nadkomisarz Marcin Maludy
Rzecznik Prasowy
Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 12.04 MB)